Od niechcenia..
Któregoś razu późnym popołudniem wraz z koleżanką wpadłyśmy do Barbadosu na późny obiad, zupełnie wygłodniałe bez wygórowanych oczekiwań a w pobliżu nie ma wielkiego wyboru restauracji. Zamówiłyśmy pierś Łukasza - i była przecudna :) Cena bardzo dobra, jedzenie wyśmienite, bardzo smaczne. Tak smacznie już dawno nie jadłam nawet w restauracjach "wyższych" rangą :) Naprawdę jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Mam nadzieję, że ten poziom zostanie zachowany i będę mogła jeszcze w przyszłości wpadać ze znajomymi wiedząć, że smacznie zjemy :)) Pozdrawiam