Bardzo skuteczne i nie wymaga wylewania potu przez długie godziny, pół godziny dziennie rano każdy wygospodaruje, jeśli tylko zechce. Ja po 4 latach przerzuciłam się na rower spinningowy, po prostu mi się znudził. Mój trochę już wysłużony NordicTrack 2.0 wystawiam na sprzedaż za kwotę symboliczną (kosztował 1600 zł). Sprzęt warto kupić przyzwoitej klasy, nowy orbitrek za 300 zł to zawracanie gitary: długo nie posłuży, a w najlepszym razie będzie zgrzytał, trzeszczał i działał na nerwy ;).
0
1