Odradzam

Oddałem twardy dysk Seagate do reklamacji (na gwarancji). Reklamacja została uznana dopiero przez serwis producenta dysku. Zgodnie z regulaminem ESC par. 6 Gwarancja i reklamacje, pkt 16 i 17, mogę w ramach gwarancji domagać się naprawy sprzętu, wymiany na nowy a jeżeli to niemożliwe to zwrotu pieniędzy. Po przybyciu do serwisu ESC w celu sfinalizowania reklamacji otrzymałem informację, że w tym przypadku zostaną mi zwrócone pieniądze. Pieniądze przyjąłem i od razu chciałem kupić w to miejsce nowy dysk. Okazało się, że za dysk o takich samych parametrach tej samej f-my muszę zapłacić 390 zł, o 210 zł więcej niż zwrot, który dostałem. Gdy chciałem sprawę odkręcić i domagać się wymiany (zgodnie z regulaminem), Z-ca kierownika serwisu stwierdził, że to jest niemożliwe bo Seagate im nie wymieni tego dysku tylko zwróci pieniądze, a ponadto ja już dostałem swoje pieniądze i sprawa jest w związku z tym zamknięta. Niestety Z-ca kierownika nie chciał przyjąć argumentu, że w tym wypadku obowiązuje regulamin ESC a nie Seagate. Szkoda. Czuję się oszukany przez ESC. Ja stracę te 210 zł, ale JA JUŻ TUTAJ NICZEGO NIE KUPIĘ. ODRADZAM WSPÓŁPRACĘ Z F-MĄ ESC Z GDAŃSKA.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Odradzam

Przeciez dostales zwrot z a dysk, rozumiem ze taka kwote za ile zakupiles go. To bierz kase i idz do innego sklepu po nowy dysk.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Odradzam

Ciesz się, że dostałeś zwrot. Ja kupiłem monitor z wadliwą matrycą. Reklamację zgłosiłem na drugi dzień. Chciałem wymiany na inny lub zwrot. Czekam 1,5 tygodnia na jakąkolwiek odpowiedź. Widać wykorzystują prawo na maksa (2 tygodnie na odpowiedź). Ciekawy jestem co dalej.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0