W szkole panuje niebywały chaos, nie ma zachowanej żadnej dyscypliny. Dzieci robią, co im się żywnie podoba. Zaobserwowałem wiele agresywnych zachowań miedzy dziećmi i całkowity brak reakcji na takie zachowania ze strony kadry nauczycielskiej. Catering niesmaczny, zdarzały się nieświeże posiłki. Świetlica popołudniowa polega na wypędzaniu dzieci na boisko kolo godz. 14.15 i totalnym braku zainteresowania się nimi. Jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa, to każdy moze wejść do szkoły i zabrać dziecko. Nie ma żadnej kontroli nad tym. Jesli zależy nam na bezstresowym wychowaniu bez krzewienia jakichkolwiek norm społecznych to będzie idealna szkoła dla naszych pociech.

Termin skorzystania z usługi 2012. To znaczy, że pisze Pani o sytuacji z roku 2012?

Agresja, złe wychowanie, brak dyscypliny i inne bzdury, w pierwszym rzędzie wychodzi od rodziców droga Pani, zatem wystawiła Pani ocenę sama sobie. Ja nie zauważyłam nagannych zachowań. Owszem, dzieci są, były i zawsze będą hałaśliwe ale rola nas rodziców aby nad tym już w domu zapanować. Dzieci wynoszą atmosferę panującą u Pani w domu. Mam w tej szkole już drugie dziecko i ja jestem zadowolona. Przy okazji, może się Pani przedstawi z imienia i nazwiska a nie używa pseudonimu. To niegrzeczne. Miłego dnia.

A pani sie przedstawila ;)? Widze podpis: anonim. Jeden taki juz byl - ale zeby zaraz podszywac sie ;).

Zgadzam się z Tobą ja osobiście chodziłem do tej szkoły przez 7 lat i jak chodziłem do tej szkoły do podstawówki to nawet było znośnie ale jak zacząłem naukę w klasie 1 gimnazjum to już przestało być znośnie nauczyciele byli nastawiani przeciwko mnie przez panią dyrektor i wtedy moja mama zdecydowała o przeniesieniu mnie do szkoły publicznej to był dobry krok szkoda tylko że na pożegnanie z GSS zdecydowaliśmy się tak późno.