1,5 roku faszerował mnie antybiotykami. Wizyty wyglądały następująco dzień dobry, proszę pokazać antybiogram, recepta, proszę zrobić antybiogram za 2 tygodnie i przyjść, do widzenia. I tak 1,5 roku. Żadnych innych metod leczenia. Nic. Nawet osłon koniecznych przy braniu antybiotyków mi nie przypisywał!!!!!! Koszt tego "leczenia" to około 15000 !!! Efekt jest taki że mam kłopoty z wątrobą, zniszczony system odpornościowy itp. Streptoccocus jak był tak jest.

witam,
szukam dobrego urologa i sprawdzam opinie o dr Stachurskim. Pana powtarza się na kilku portalach. Dlaczego tak długo "trzymał się" Pan tego lekarza, skoro był taki nieskuteczny? Trochę mnie to dziwi, a jednocześnie chciaiłabym uniknąć błedu.