Proszę o radę. Kupiłam mieszkanie od dewelopera. Odbiór na koniec 2017 roku. Zastanawiam się nad kilkoma rzeczami i proszę o radę i opinie czy jest sens. Mieszkanie na ostatniej kondygnacji, narożne, płn-zach, 50m2.
1) Założenie mieszkania podłogowego w całym mieszkaniu. Czy potrzebne są jakieś mieszalniki lub cokolwiek innego czy tez wystarczy montaż instalacji przez dewelopera na etapie budowy i to rozwiązuje sprawę ? Czy ktoś ma takie ogrzewanie i czy jest lepsze od grzejników, które są w standardzie? Czy koszty ogrzewania zmieniają się? Jak z awaryjnością? Nie chciałabym zalać sąsiada z dołu
2) rolety zewnętrzne. Czy deweloper może je tak zamontować aby były ładnie schowane w elewacji? Jakie wybrać aby w razie awarii nie trzeba było robić demolki? Chodzi mi o sposób montażu. Gdzie sterowniki do tych rolet umieścić. Manualne czy na pilota czy jeszcze inne. Podoba mi się idea rolet i moskitier; podobno są takie dwa w jednym moskitiera wrysowana tak jak roleta z tej samej skrzynki na osobnej rolce. Czy ktoś ma takie rozwiązanie ?
3) klimatyzacja. Mieszkanie pod dachem zachodnie ale czy w naszych warunkach klimatycznych znacząco zmienia się komfort użytkowania
4) system alarmowy - jaki ? Wewnętrzny,zewnętrzny czy jeszcze jakiś inny.
Podobno rolety i alarm można zamontować w jednej skrzynce rozdzielczej i tam jest wtedy centrum dowodzenia.
Proszę o w miarę jasne opisy dla laika. Z góry dziękuje za Wasze rady i opinie.
Jeśli macie jakieś rady co dobrze uwzględnić na tym etapie inwestycji to proszę piszcie.

ad
1.podlogowka w bloku w calym mieszkaniu... "a kto bogatemu zabroni",sasiad bedzie sie cieszyl ,ze go ogrzewaz,w lazience jeszcze ok ,ale w calym mieszkaniu?
2.rolety predzej czy pozniej i tak szlak trafi ... prowadnice linki ,naped
"nie beda wieczne " sterownie :reczne na linki ,wylacznik automat ,lub smartfon
3.klima w bloku ? nie mieszkamy w afryce ... jak lubisz "katar" i chalas wymiennika ktory zabierze ci pol balkonu to ok...
4.po co ? dla zlodzieja info ze warto tam sie dostac ... a i tak wszelkie interwencje "dojrzdzaja " po 8 minutach jak nikogo juz niema

p.s wszysko fajnie tylko czy jest sens montowac to do klitki 50 m2?

Dziękuję za Twój głos rozsądku :)
Dla ciebie może klitka ale my się bardzo cieszymy, mieszkanie 2 pokoje dla dwoch osób; salon sypialnia kuchnia łazienka. Wydaje mi się, że te 50m w zupełności nam wystarczy.
Na forach jest dużo opinii, że na ostatnich kondygnacjach jest dużo cieplej od dachu??? i że złodzieje włamują się najczęściej parter lub ostatnie piętro /niska zabudowa- trzy kondygnacje, 2gie piętro/. Ja nie potrafię sie do tego odnieść jakoś mi sie w głowie nie mieści aby z dachu sie włamywać ale może to ma gdzieś jakiś sens.
Ogrzewanie podłogowe podobno jest tańsze w eksploatacji. Jakbyś mógł proszę odnieść się jeszcze do tego ogrzewania sąsiada? Czy faktycznie jest tak, że zamiast polepszyć sobie tylko narazimy sie na większy koszt ?

dysia, co Ty tworzysz?
Mieszkanie w bloku to nie własny dom.
Jeśli mieszkanie na ostatnim piętrze to rolety, klimatyzację i alarm uważam za wariację.
Podłogówkę mam w całym domu, w mieszkaniu nie wyobrażam sobie.
W mieszkanku od strony południowej mam zwykłe rolety dzień- noc i to wystarcza a Ty piszesz o północy i zachodzie więc przed czym/kim chcesz się roletować (???)
Moskitierki zawsze można wstawić w okno.
Deweloperka to nie to samo co budowa dla siebie.

Jeśli uprzesz się przy tym wszystkim co opisałaś to konsultuj się bezpośrednio z deweloperem.

Gratulacje i radości z urządzania się.
Przede wszystkim normalnych ludzi za sąsiadów.

Moje pytania są teoretyczne. Po lekturze internetów okazuje się, że ludzie montują w/w rzeczy w blokach a ja zastanawiam się czy cokolwiek z tego ma sens. Jak na razie mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu w starej kamienicy gdzie nie uświadczysz nowoczesności stąd moje wnikliwe analizy tylko na podstawie różnych forum tematycznych dlatego wybaczcie nieznajomość moją. Ja w tej chwili nie widzę potrzeby ani podłogówki ani rolet klimy i alarmu jednak jak wspomniałam nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie dlatego z radością przeczytam wszystkie opinie. Acha! Zapomniałam wcześniej ! Czy wykończenie pod klucz ma sens? Czy można wtedy wybrać cokolwiek z materiałów czy jest ograniczony wybór tylko z tego co ma wykonawca. W sensie, że np mają jakiś katalog tam 10 modeli drzwi i dwa prysznice czy można wybrać cokolwiek z kądkolwiek?

Ogrzewanie podłogowe zamiast kalafiorów na ścianach ma sens.
Wszystko, co wymieniłś poza tym, wg mnie, sensu ie ma.

Dziękuję za opinię. Masz teorie na temat podgrzewania mieszkania/sufitu sąsiada gratis?

Akurat przy ogrzewaniu podłogowym nagrzewasz głównie płytę stropową.
W jakim stopniu? Zależy jak porządnie będzie zrobiona izolacja pod ogrzewaniem. Ale i tak nagrzewanie płyty stropowej, działa głównie na Twoją korzyść a sąsiadowi z dołu daje niewiele. Zatem tu akurat bym się problemu nie doszukiwał.
PODOBNO (musiałby to zweryfikować ktoś, kto mieszkał parę lat z ogrzewaniem podłogowym i tradycyjnym, w podobnym metrażu i podobnej technologii ocieplenia budynku) ogrzewanie podłogowe wychodzi taniej.
Wynikać to ma z subiektywnego poczucia ciepła - innego przy kalafiorach a innego przy ciepłej podłodze. Można ze 2-3° obniżyć temperaturę w pomieszczeniu, przy takim samym komforcie cieplnym.

Bardzo dobre pytania i szacunek za odważne dociekanie.
Twoje mieszkanie, Twoje pieniądze, Twoje życzenia. Jakby co to zmienia się wykonawcę.

Jako osoba dusząca się agonią w bloku, piszę Tobie po prawdzie, z doświadczenia, że warto brać po uwagę, że mieszkanie jest częścią całego budynku, z jego instalacjami i systemami. Sam budynek, po oddaniu dlugo jeszcze będzie "pracował" a Ty będziesz dojrzewała ze swoimi potrzebami do realizacji wszystkiego o czym piszesz.

Podlogówka jest super. Ustawność mieszkania zmienia się a konieczność walki z zakurzonymi grzejnikami znika. Tylko..., jak napisałaś teraz "nowoczesność" i ogrzewanie gazowe a Ty masz mieszkanie na najwyższej kondygnacji. U mnie ciepło i przykręcamy grzejniki...

Rozmawiaj, pytaj, sluchaj, czytaj i podejmuj rozważne decyzje.
Teraz piękne czasy i wszystko da się zrobić za odpowiednie pieniądze.
Osobiście, lubię by to miało sens. Pośpiech nie jest wskazany.
Wiem coś o tym, wykańczając dom.

Kamienica jest świetna, ma swój niezaprzeczalny urok jednak w nowym budownictwie potrzeby i możliwości będą zupełnie inne niż tutaj. Dziękuję za Twoją opinię i życzę wiele radości i kreatywności podczas wykańczania domu :)