Astra, choć nie jest już najnowszą konstrukcją, zdaje się być nadal wartym uwagi autem, zarówno dla poszukujących samochodów używanych, jak i nowych. Model ten zastąpił wysłużonego Kadetta w 1991 roku, a w 1998 przeszedł poważny facelifting. Od 1994 roku Astra I była montowana na Żeraniu. Do Polski dostarczane były silniki 1.4 oraz 1.6 z pojedynczym lub wielopunktowym wtryskiem paliwa i auta ...
więcej

Chcesz kupic astre ja mam na sprzedaz sprawne 100% procent bez wkladu wlasnego jesli nadal aktualne daj znac to foty przesle elcia1801@gmail.com zona jezdzi z dziecmi do szkoly

Mam astrę I z 94 roku . Była sprowadzonaz Niemiec w 2000 roku . Oryginalny przebieg to 380 tys i zero napraw silnikowych poza elementami które się zużyły po tylu km . Śmigam nią dalej i jest ok :):):):):):) , a blacharka tylko 2 małe ślady korozji w narożnikach od strony pasażera i nic poza tym .

Pozdrowienia

mam pola rocznik 1992 przejechane 180000km w tym 10000 na gaz ostatnio wymienilem progi nadproza i pomalowalem koszt 1800zl idalej bede sie nia cieszyl przez 5lat pokazcie nowe auto tak bezawaryjne zeby dotrwalo tylu lat

mam tego asteroida 4 rok no i pojawł się problem w czasie jazdy przy 1500-2000 tys obrotów silnikiem szarpie co to może być?

u mnie byl czujnik od abs do wymiany

fajna bryka sam takiego mam. Z silnikiem 1.6 8v niezawodny

Witam posiadam tego opelka juz 8 miesiecy niezawodny zwinny ale tylko jak jedzie kierowca ewentualnie tez pasazer o niewielkiej wadze ;-) w aucie wymienilem tylko klocki a teraz beda zmieniane sprezyny z zawieszenia gdyz trze sobie jak jest 5 osob autko kupilem z bardzo malym przebiegiem jak na te latka bo jest z '96 a w dniu kupna mial przebieg 45 ty s km krajowy kupiony od starszych ludzi i od pierwszego wlasciciela odziwo dziala wszystko troche rdza sie okryla ale drobne poprawki wiosna zalatwia sprawe autko w wersji sedan bez wspomagania ale kierownica jak na te gabaryty lekko chodzi w poprzednim aucie (peugeot 205 roland garros pininfarina cabrio) ciezej chodzila w miejscu kierownica nie szlo ruszyc pedzilem nia juz 160km/h przy 120 dostaje takich wibracji ze z trudem utrymuje sie kierownice ale po 140 autko znow staje sie stabilne ocena bardzo dobra nie zmienie jej no chyba ze sie rozleci zakochany :-P bardzo sklonne do modyfikacji latwy demontaz poszczegulnuch elementow jak i montaz polecam

Ludziska podpowiedzcie 1 benzyniak 1,4.W czasie jazdy przerywa potrafi zdechnąć.Zdarza mu się to raz na jakiś czas.Po nocy zdarza się problem z odpaleniem,słychać że nie za każdym przekręceniem kluczyka pompka paliwa się włącza,zresztą założyłem nową.Wydaje się jak by przekażnik szwankował tylko gdzie on jest zamontowany?

silnik 1,6 8v jest bezkolizyjny wiec spoko

uszkodzony czujnik ,oby to byl przedni bo tylnie sa strasznie drogie 300zl

jezeli chodzi o astre jestem zadowolony mam ja juz cztery lata do tej pory brak wiekszych usterek i naprawde polecam ten samochod

okey!!!

dobra

mam asteriksa 1 od 5 lat i nie narzekam .wymieniłem pasek rok temu bo już był najwyższy czas . oleju troszke dużo bieże (1l/1000km) od 2 lat "pasie" się gazem

Jezdże Astrą z 1996r. od 4 lat. Była sprowadzona z Niemiec i polecam w 100%. Jest niezawodna. Poza standardowym wymienianiem tarcz czy klocków, nic się nie dzieje. Może wyglądem odstaje już od nowszych modeli ale ja polecam...

Mam astrę 1.4 z 1994 roku od miesiąca. Ogólnie nie narzekam choć pasowałby mi większy motor o większej mocy. Ogólnie autko miłe i niezawodne. Polecam komuś kto chce kupić.

auto niezawodne

posiadam Astre 1 z 1992 r.1.6+ LPG i zakupionej w Niemczech jestem bardzo zadowolony z tego autka jest bardzo malo awaryjne i wygodne i tanie w eksplatacji

witam. ja mam astre z 1992 1,4 benzynka ladnie auto chodzi i malo pali ale ma bardzo duza wade. tylne nadkola szybko korozja lapie. teraz mam maly problem gdyz mam do zrobienia zawieszenie. ogolnie to polecam autko. jednak chce zmienic je na cos wiekszego poniewaz mam coreczke mala i teraz to jest za male autko dla mnie. pozdrawiam

nigdy nie jest zła....takich tanich i prostych chwytów nie widziałem i nie słyszałem...co za amatorka i obłuda .