Opel Astra I

Astra, choć nie jest już najnowszą konstrukcją, zdaje się być nadal wartym uwagi autem, zarówno dla poszukujących samochodów używanych, jak i nowych. Model ten zastąpił wysłużonego Kadetta w 1991 roku, a w 1998 przeszedł poważny facelifting. Od 1994 roku Astra I była montowana na Żeraniu. Do Polski dostarczane były silniki 1.4 oraz 1.6 z pojedynczym lub wielopunktowym wtryskiem paliwa i auta ...
więcej
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Astra-lipa na kółkach

Pełen euforii kupiłem w 1998 r Astrę 1,4 16V. Jeżdzę raczej delkiatnie. Po 85000 km zaczyna mi żłopać olej. Jak przeczytałem, że norma to ok. 0,7 l/1000 km to mi włosy dęba stanęły. To jest samochód? Jakie to koszty eksploatacji. Miałem malucha i ładę 2107 to po 100 000 km brały połowe. Jestem niemile zaskoczony. Nie wspomnę o rozrządzie wytrzymującym 30 000 km.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

uszczelki) przy 95 tyś wymiana tłumika gaz robi swoje.Pamientajcie o kontrolowaniu poziomu oleju może czasami zjeść go troszke więcej.Stan polskich dróg wpływa negatywnie nazawieszenie jade na przegląd bo coś za bardzo buja( bardzo miekki przód podczas jazdy ).Pozatym bardzo pakowne auto troszke wąskie wewnątrz, plastyki wewnątrz trzeszczą.Ale na inne teraz nie zamienie może za kilka lat, na co czas pokarze.Koszty eksploatacji bardzo niskie pali około 8-10 l gazu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Astra może być

Autko to Astra F 1,6 katalizator silnik X 16XEL kombi 2000r. jestem drugim właścicielem kupiłe je od firmy któlra nakreciła nim 62 tyś km.Po zakupie natychmiast wymieniłem paski rozrządu tak na wypadek bo polecali. Wmontowałem w nią instalacje gazową Colteka (holenderską).Były problemy zapalała siękontrolka silnika nikt nie wiedział dla czego przeklołem tąinstalacje.Tyle pieniędz i od ( D) wałczyłem rok zauważtłem na spawach podwozia poczatki korozji (2003) zrobiłem gruntownąkonserwacje podwazia po zamontowaniu całego wydech okazało się ze znikneły kłopoty z paląco się okntrolką ( przedmuch
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

ASTRA 1.4 i (82 KM)

Jeżeli chodzi o moją bryczkę to nic do niej nie mam , natomiast jest b. dobrym autem , pali nie za dużo , przyspieszenie jak na te auto ma zadowalające , jest wygodne , duzy bagażnik .
Wygląd jest satysfakcjunujący iz włożyłem gruby wydech , no i opony nisko profilowe. Dodalem rowniez srebrny chromowany pasek ktory znajduje sie na przodzie auta b fajnie z tym wygląda. zamiezam kupic spojler i zrobic pare wzmocnien w silniku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Maly problem

Mam taki maly problemik od niedawna jezdze Astra wszystko jest oki ale od jakiegos czasu zapala mi sie jakas kontrolka na desce po prawej stronie na dole jest pomaranczowa i nie wiem co to:( a jestem teraz w Holadii prosze powiedzcie co to moze byc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mojm zdaniem jest opel ok

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

SPRZEDAM ASTRĘ 1,7 TDS

MAN DO SPRZEDANIA ASTRE KOMBI 1.7 TDS Z 97' PEŁNY WYPAS CZYLI : KLIMA, ALUF,WELUR, ITD IMPORTOWANA Z FRANCJI O ILE WIEM BLACHA OCYNK ANI ŚLADU RDZY, AUTKO NAPRAWDĘ ZADBANE , ZMIENIAM PO PROSTU NA WIĘKSZA VECTRE I NIE SPRZEDAJĘ BO COŚ NAWALA PRZEJECHAŁEM NIĄ PARĘ LADNYCH KM SZCZĘŚLIWIE. BARDZO OSZCZĘDNA 5,5L ON I 83 KM POD MASKĄ KONTAKT 604520382
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

RE

Ja zaś jestem zdania że dealer to ciężki przypadek motoryzacyjnego idiotyzmu .Opel a szczególnie Astra pierwszej generacji to szczyt tandety i miernoty wykonawczej, mierne osiągi , wysokie zużycie paliwa , podatność na korozję i awaryjność nie mająca sobie równych . Wiem coś o tym , bo posiadałem to "nieszczęście" ( Astra 1,4 16V 97r ) przez cztery lata i dopiero po zakupie Forda Fokusa 1,6 wiem co to prawdziwy SAMOCHÓD .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

astra

Asterka to jest to !!!autko nie dozjebania!!! uwieżcie mi posiadam 96r. 1.6i+gaz ABS,klima 2xairbag,wspomaganie kier.central zamek ,autoalarm,elektryczne szyby, mam ją już dwa lata kiedy ją kupiłem miała 40tys. teraz ma 92tys. nic jeszcze nie wymieniałem, wiadomo olej co15tys poza tym kompletnie nic i jak narazie nie wyczuwam żadnych usterek nic tylko lać jeżdzić spalanie ma niewielkie wleje gazu 32litry i przejadę całe 400km czasem409,czasem392 niezależnie czy to miasto czy autostrada ,prędkość max 195km/h przy takiej predkosci trzeba uważać na ruchy kierownicą ja jestem takiego zdania "FORD " gówno wort a "ASTRA " to jest autko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

kupie Astre

szukam wlasnie Astry rok 95-97, ogladalem duzo aut, problemem sa numery silnika, które koroduja i cwaniacy kombinuja, autka b.ladne, ale przerazaja mnie opinie o blachach, a nie wiem czy w 1 wersji byly juz ocynki, prosze o info i oferty, mieszkam w Gdansku i jestem zdecydowany....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

oddam w dobre ręce

Mam Astrę 1,4 60KM 98r i stwierdzam autrytatywnie - chcąc ją rozpędzić trzeba popychać nogą ,spala wiadra benzyny a ponadto stwierdziłem z przerażeniem pirwsze ślady korozji (auto bezwypadkowe)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

+++++

BARDZO FAJNY SAMOCHODZIK. JEŻDZIŁEM 3 LATKA. SPZREDAŁEM JAKO 8 LATKA. 0! NAPRAW. TYLKO STANDARDOWE WYMIANY. Z BLACHAMI NIESTETY KIEPSKO. U 8 LATKÓW JUŻ WIDAC POCZĄTKI RDZY. NOWE ASTRY JUZ MAJĄ OCYNKOWANE BLACHY, WIĘC.. PEWNIE WARTO KUPIĆ
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

odnośnie paska

Żeczywiście lepiej zmieniać co 60 tys pasek rozrzadu bo lubi pękać.Najgorsze jest obejrzenie i podciągnięcie albo inne ruszanie-pęknie na pewno.
Albo znienić po 60 albo spokojnie(spokojnie!) jeździć,ale nie ruszać bez potrzeby-mój ojciec to przerobił.Ja przejechałem 160 tys i nie daję już zarobić serwisowi na przeglądach ale pasek u nich zmieniam bo dają rok gwarancji a to dla mnie 30-40 tys.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Astra 1.4 8V 99'

Moja Astra jest uzytkowana przez 4 osoby. Prowadzi mama (rzadko), tata (zawodowy kierowca, mechanik), ja (20lat) i brat(18lat). Samochod ma tylko 60 PS i od poltora roku jezdzi na gaz. Jest dosyc ostro eksploatowana przeze mnie i brata! Ma blisko 80 tys. Czeste zawracanie na recznym nie sprawia zadnych problemow, choc jest troche mieka! Od nowosci nie bylo zadnych usterek. Na poczatku wstawiony byl lacznik na wydechu redukujacy drgania. Po 75 tys. wymieniona byla uszczelka od poloski, ale przy tak zrywnej jezdzie mojej i brata, to chyba nic. Koszt naprawy 50 zl i 2 godziny u mechanika ( Haller 200zl za poltorej godziny pracy). Auto stoi na dworze i nie widac zadnej korozji. Pol roku temu pod Akademia Morska jakis palant poszorowal mi drzwi kierowcy ( milo by bylo gdyby chociaz zostawil nr tel.), nic z tym nie robilem, a rdzy nie ma! Przy wiekszym bassie sluchac drgania plastikow i poszycia dachu. Silnik nieco za slaby jak na taka mase auta. Spalanie gazu okolo 8-8,5 na setke. Przez pewien czas z niewiadomych przyczyn gasla na gazie przy niskich obrotach. Pozniej ustalo. Oficjalna przyczyna nie znana. Poza tym ok. Z auta jestem zadowolony bardzo! Polecam wszystkim jako auto rodzinne na dlugie lata i tym, ktorzy nie szaleja za kierownica!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mazenie

Mi od dawna podobaja sie ople mojm mazeniem jest miec opla astra podrasowanego..kocham te samochody i polecam..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

astra 92

SWOJĄ ASTRĄ JEŻDŻĘ OD 5 LAT I MUSZĘ PRZYZNAĆ Z RĘKĄ NA SERCU, ŻE NIE MAM Z NIĄ PROBLEMÓW.W ZESZŁYM ROKU ZAŁOŻYŁEM GAZ I TERAZ BRYKAM SE PRAWIE ZA DARMO. Z SILNIKA JESTEM BARDZO ZADOWOLONY(1.6i)ZAWIESZENIE JAK DLA MNIE REWELKA (PRZESIADŁEM SIĘ Z FRANCUZA).CO DO KOROZJI TO W ZESZŁYM ROKU WYMIENIAŁEM REPERATURKI TYLNYCH BŁOTNIKÓW ALE PO 10 LATACH POD CHMURKĄ TO CHYBA NORMALKA. TERAZ ZASTANAWIAM SIĘ NAD ZMIANĄ AUTA NA KOMBI I W 99% BEDZIE TO ASTRA.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

astry

Czy ktoś z użytkowników Astry miał problemy z paskiem rozrządu? Słyszałem o kilku przypadkach urwania się ich przy przebiegu rzędu 60-70 tyś. km. Ale nikt o takich sprawach tu nie pisze. Więc albo to nieprawda, albo piszą tu tylko zadowoleni z tych samochodów. Czekam na jakieś informacje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

1,4 60 KM 1998

Z salonu,jeżdżę do dziś.Oryginalny tłumik wytrzumał 80 tys(trąchę zahaczyłem też o studzienkę),klocki hamulcowe 100 tys,po 150 koncówki drążków i swożeń przy wahaczu.Nadal jeżdzi się bardzo dobrze a na autostradzie można rozbujać do 180 km/h.Aha jak w sierpniu pojeźdiłem przy upałach po górach to zbiornik płunu chłodzącego zabarwił się na rudo-chyba jakaś rdza z przewodów chłodzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Astra 1.8 8V

Ja kupilem Asterke 93' 1.8 jestem bardzo zadowolony silnik pracuje cicho i dynamicznie (poci sie uszczelka pod miska olejowa ale to norma) a stan blach bylem pod wrazeniem nie ma nic a spodziewalem sie rdzy na tylnych nadkolach. Musze przjrzec ABS bo kontrolka sie swieci caly czas jak ktoś mial z tym do czynienia to prosze o porady.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

z tymi blachami to jest różnie - jeśli była bita to 100% że wyjdą kwiatki. Moja zaliczyła szlif od strony kierowcy i rdza pojawiła się na spodzie drzwi i nad tylnym nadkolem. Mam astre (1,6 16V sedan) od niedawna. Kupiłem krajówke od pirewszej właścicielki ;) Prowadzenie (tylko koła do wyważenia) właściwie OK, tylko w koleinkach trzeba uważać bo ściąga. Samochód jest też dość podatny na boczny wiatr - kurka nikt o tym nie pisał heh :) Silnik - żyletka. (100 KM) Zrywny i szybki - gorzej ze spalaniem (ok. 7,5-8 l/100) Poci się uszczelka pod miską ale to podobno normalka w oplach ??? Właściwie nie ma się do czego przypieprzyć - i o to chyba włąśnie w samochodzie chodzi. Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1