Opiekunka do dziecka - pytanie.
Witam,
zastanawialiśmy się z mężem pomiędzy opiekunką do dziecka lub żłobkiem i zdecydowaliśmy się na opiekunkę.
Nie wiemy jednak jaką kwotę powinniśmy zaproponować. Myślimy nad 2 200 zł/miesiąc. Dziecko ma rok, wstępnie chcemy umówić się na opiekę na najbliższe 6 miesięcy, z możliwością przedłużenia lub podzielenia czasu 4h/żłobek, 4h/opiekunka.
Opieka odbywałaby się u nas w mieszkaniu, Gdynia Obłuże, w godzinach 6:15-15:00 (tak naprawdę opiekunkę zmieniałabym już około 14:30-14:40).
Do zadań opiekunki należałoby oczywiście przewijanie, spacery, zabawa z dzieckiem. Odgrzewanie posiłków przygotowanych przez nas. Nie chcemy by u nas sprzątała, prasowała, czy nam gotowała. Czas, w którym dziecko śpi należy do opiekunki. Może korzystać z TV, zrobić sobie kawę itd. Jednak ma oczywiście przebywać razem z dzieckiem w mieszkaniu.
Czy kwota 2 200 zł jest wystarczająca? Jak rozwiązujecie sprawę posiłków opiekunki? Wolałabym, żeby w swoim zakresie przynosiła kanapki lub coś sobie do odgrzania, niż korzystała z jedzenia w naszej lodówce. Kawa, herbata, woda, mleko itd oczywiście bez problemu.
Jak wygląda sprawa urlopu, jeśli powiemy opiekunce, że nie będzie nas 2 tygodnie we wakacje, to czy za ten czas powinniśmy jej "normalnie" zapłacić?
Nie chcę, żeby ktoś nas źle zrozumiał, nie zależy nam na wykorzystaniu opiekunki,a raczej na znalezieniu kogoś, kto w między czasie nie będzie szukał innej pracy, bo u nas jest "źle".
zastanawialiśmy się z mężem pomiędzy opiekunką do dziecka lub żłobkiem i zdecydowaliśmy się na opiekunkę.
Nie wiemy jednak jaką kwotę powinniśmy zaproponować. Myślimy nad 2 200 zł/miesiąc. Dziecko ma rok, wstępnie chcemy umówić się na opiekę na najbliższe 6 miesięcy, z możliwością przedłużenia lub podzielenia czasu 4h/żłobek, 4h/opiekunka.
Opieka odbywałaby się u nas w mieszkaniu, Gdynia Obłuże, w godzinach 6:15-15:00 (tak naprawdę opiekunkę zmieniałabym już około 14:30-14:40).
Do zadań opiekunki należałoby oczywiście przewijanie, spacery, zabawa z dzieckiem. Odgrzewanie posiłków przygotowanych przez nas. Nie chcemy by u nas sprzątała, prasowała, czy nam gotowała. Czas, w którym dziecko śpi należy do opiekunki. Może korzystać z TV, zrobić sobie kawę itd. Jednak ma oczywiście przebywać razem z dzieckiem w mieszkaniu.
Czy kwota 2 200 zł jest wystarczająca? Jak rozwiązujecie sprawę posiłków opiekunki? Wolałabym, żeby w swoim zakresie przynosiła kanapki lub coś sobie do odgrzania, niż korzystała z jedzenia w naszej lodówce. Kawa, herbata, woda, mleko itd oczywiście bez problemu.
Jak wygląda sprawa urlopu, jeśli powiemy opiekunce, że nie będzie nas 2 tygodnie we wakacje, to czy za ten czas powinniśmy jej "normalnie" zapłacić?
Nie chcę, żeby ktoś nas źle zrozumiał, nie zależy nam na wykorzystaniu opiekunki,a raczej na znalezieniu kogoś, kto w między czasie nie będzie szukał innej pracy, bo u nas jest "źle".