Pomimo powszechnie znanych komentarzy na temat służby zdrowia, że leczyć można się tylko prywatnie, moje doświadczenie jest zupełnie odmienne. Byłem zarejestrować się do przychodni na Jagiellońskiej po urazie stawu kolanowego w poniedziałek, na recepcji zostałem przyjęty w ten sam dzień do ortopedy dr. R.Lasioty . Po rozmowie z lekarzem, zostałem skierowany na USG, które zrobiłem w przychodni w środę po czym od razu zostałem z wynikami przyjęty przez lekarza. Diagnozując mój przypadek, skierował mnie do szpitala (polecając przy tym specjalistę, który zajmuje się wyłącznie stawami kolanowymi), i przepisał niezbędne leki i stabilizator. Cała pobyt w przychodni mnie pozytywnie zaskoczył, no i podejście lekarza było dobrym zaprzeczeniem tego, że nie trzeba leczyć się prywatnie.