Powiem tak... ja żałuje ze kupiłem tu mieszkanie, ciągle jakieś awarie, deweloper nie potrafi naprawić usterek (ciągle domofon nie działa, , pourywane klamki od bramy wejściowej, drzwi się psują, w koło trzeba naprawiać / podobno wina dewelopera / ciągle maja to niby naprawić a już tak mówią od 6 miesięcy, drzwi do klatek / wejściowe / ciągle otwarte bo zawiasy tez rozwalone przy czym strasznie trzaskają, co do ludzi... wydzieranie się na cały dziedziniec, bo co? bo można, przekleństwa, wyzywanie, śmiecenie przez balkon , i nie ważne że dużo małych dzieci na placu zabaw, na dziedzicu jest straszne echo słychać każda rozmowę, ludzie sobie z tego nic nie robią muzę puszczą na całą parę i jeszcze drzwi otworzą żeby inni tez słyszeli, psy... nikt nie sprząta po nich, wszędzie dokoła nasr*ne, było zgłaszane do urzędu miasta i nawet do administracji o postawienie dodatkowych koszy na psie odchody mija 4 miesiące i nadal nic, i co i kibice urządzający co weekend libacje no po prostu zarąbiście :/ :/
4
0