Osiedle Słonecznikowe powstaje przy lesie oraz bardzo blisko morza oraz uroczego cypelka w Rewie. Wokół nie brakuje terenów do wypoczynku dla osób, które lubią aktywnie spędzać czas. Miejsce oddalone jest od miejskiego zgiełku, a jednak dobrze skomunikowane z Gdynią.

W pierwszym etapie inwestycji powstało 8 mieszkań w dwóch budynkach. W kolejnym etapie wybudowanych zostanie ich znacznie ...
przeczytaj więcej o inwestycji

Dadajcie jeszcze ze osiedle powstaje w pobliżu lotniska i obornika i będzie ok:)

To lotnisko to nie Dubaj, a obornik? Cóż chyba każdy wie że kupuje na wsi. Zawsze można kupić na Świętojańskiej

Cała reszta poniżej krytyki!

Okolica fajna tylko trochę ciasno dom na domu. Jedynie co mi sie rzucilo w oczy to wygląd tych budynków jakieś takie odwalone, farba elewacyjna spływająca po tynku ... Na szybach woda ktos tam wietrzy ?

Słonecznikowe dziwnie przypomina to, na którym mieszkam, jednak standard oraz wykonanie jest o wiele niższe. Zapraszam do poszukania innych deweloperów w okolicy zapewniają lepsze standardy i lepsze ceny.

Nie polecam, oglądałam poprzednie oferty tego inwestora i jak w planach wyglada wszystko pięknie tak w rzeczywistości jest to wszystko nie funkcjonalne. Pokoje upchane tylko po to aby było maja po 6-7m2 wchodzi łóżko stolik i pokoj zajęty. Salon jest w kuchni a kuchnia w salonie oddziela je wylacznie postawiona kanapa. Nie jestem przeciwnikiem małych mieszkań ale jesli rozdzielimy 75 m2 na dwa poziomy z czego większa cześć zajmuje klatka schodowa to przepraszam ale za co chcą ponad 300 tysięcy żebym mogła rozsiąść sie na schodach? W tym przypadku mamy w ofercie 100m2 ale juz na 3 poziomach wiec nie wiem co gorsze. Jesli chodzi o osiedle to samo w sobie jest bardzo przyjemne. Mieszkam tutaj rok i nie powiem złego słowa. Cisza spokój, obecność lotniska wcale nie jest wada bo helikoptery latają sporadycznie i gdyby
nie to ze dziecko sie cieszy na ich widok to bym w
ogóle ich nie słyszała. Zdecydowanie lepsze to
niż ruchliwa ulica za oknem. A i kolejna kwestia
jest to ze inwestor osiedla słonecznikowego jest
odpowiedzialny za drogę dojazdowa. Ta która
prowadzi do obecnych mieszkań do dziś nie
została zrobiona, maja to kompletnie gdzieś.
Obiecują inna tym sie kończy. Ja osobiście koniecznie chciałam tutaj mieszkać i udało mi sie odkupić mieszkanie od poprzedniego lokatora ale teraz kiedy juz mieszkań nie ma wybrałabym kupno działki na tyłach naszego osiedla i budowę domku niż mieszkanie od tego inwestora.

Ceny mają troche z kosmosu, za 97m 455 tys to za dużo, w tej cenie to kupisz dom na własnej działce i masz dwóch sąsiadów a nie tak jak tu kilkunastu, ogródki za małe w końcu jak ktoś kupuje dom to chce mieć ogród a nie 100m nazywane ogrodem i te płoty ogrodzenie robione są tak na odpie...ol
Ale teraz to tak większość deweloperów robi

Witam mam pytanie do przyszlych lokatorow osiedla slonecznikowe jaki macie panstwo kontakt z devoleperem ? jak idzie budowa domow czy ktos cos wie ?

Witam mam pytanie w sprawie budowy ostatniego etapu domu na osiedlu słonecznikowy budynek 109 kiedy zacznie się budowa i czy ktoś co kolwiek wie ? Pozdrawiam sąsiadów

Witam,

Czy wlasciciele osiedla slonecznikowego mogą podzielić się swoją opinią po zakupie inwestycji?
Jaki jest kontakt z deweloperem w przypadku jakiś usterek, jak wyglądają koszty eksploatacji i standard wykończenia?
Zastanawiam się nad zakupem mieszkania.
Pozdrawiam,

Droga porazka, komunikacja z deweloperem porazka. Jedna i ta sama odpowiedz ze wszystko Będzie, tylko to będzie trwa i trwa. W ogródkach jedno wielkie bajoro zamiast ziemi glina, żeby posadzić drzewo trzeba wiercić dziurę w gruzie ponieważ został przykryty glina zamiast zostać wywieziony. W środku wszystko zrobione na odwal i do poprawy. Kusząca cena, lepiej niż w mieście. Natomiast jeśli ma Pani dzieci to trzeba je obowiązkowo zaopatrzyć w kalosze bo jest jedno wielkie błoto wszędzie.

Bardzo dziekuje za informacje. A czy moglaby Pani powiedziec, jak wygladaja koszta ogrzewania zima? mniej wiecej oczywiscie:)

Droga to porażka dlatego, że dalej prowadzone są tam budowy. Zanim nie skończą prac droga nie powstanie do końca, po co robić drogę żeby później ja zniszczyć przez ciężki sprzęt? ( połowę drogi wykonali) Jakoś ja nie mam problemu z kontaktem, z ogródkami nie będę się wypowiadał. Wystarczy raz na jakiś czas przyjechać na budowę i stwierdzić co jest do poprawy.

Pozdrawiam