Osoba trans poszukująca bratniej duszy - trójmiasto i nie tylko
Cześć! Szukam kontaktu do wszystkich osób, przy których mogłabym się zrelaksować, spędzić miło czas. Jestem dwudziestokilkuletnią studentką, mieszkanką Gdyni. Wiem, że może was to zszokować, ale jestem transwestytą, co oznacza, że nierzadko potrzebuję poczuć się kobietą. Brakuje mi jednak zaufanych doradczyń i kontaktów w realnym świecie. Jest to sekret, o którym nikt nie wie, bo niestety nie było mi dane spotkać na swojej drodze osób, które wykazałyby odpowiednie zrozumienie. Jeśli nie boicie się jednak, że was pozjadam, bardzo proszę o kontakt osoby nie tylko z najbliższych okolic. Jestem bardzo samotną osobą i bardzo ucieszyłabym się, gdybym znalazła zaufaną duszę. Ściskam