Hej. Mam pytanie? Od dwóch lat wynajmuje mieszkanie i pieniążki na rachunki daje właścicielowi do ręki na tzw słowo. Ale ostatnio mam wrażenie że coś kreci. Ale do rzeczy: miałam zapłacić duży rachunek za prąd więc poprosiłam o wgląd do faktury ( faktury nie dostałam tylko wezwanie do zapłaty). Trochę późno więc dodzwonić się tam było nie możliwe i niby adres do korespondencji się zgadza natomiast adres nabywcy jest zupełnie inny. Czy to możliwe że place komu innemu za prąd?