moja córka(6 lat) pomimo całej swojej nieśmiałości pokochała Galoopkę całym sercem! jeździ od roku i zapowiada, że nigdy nie przestanie! Wielkie ukłony dla Pani Darii, która pomogła jej się przełamać, otworzyć i "zmusić" do pracy, czego efekty widać gołym okiem. Miałyśmy też kontakt z innymi Paniami i ciężko mi zrozumieć zarzuty pod ich adresem, ponieważ przez cały rok nic takiego nie miało miejsca, a podejście do dzieci moim zdaniem mają świetne! Poza tym możliwość uczestniczenia w różnych dodatkowych imprezach/zajęciach sprawia, że bardzo się przywiązałyśmy do Galoopki. Co do organizacji-może faktycznie czasem panuje chaos, gdy do stajni zjadą wszystkie konie, ale Pani Daria ZAWSZE ma dla nas czas, nie trzeba się martwić o sprzęt dla początkujących, czy załamanie pogody-jest kryta ujeżdżalnia.Ceny faktycznie niskie nie są, ale to w końcu centrum 3miasta, no i płaci się za standard-a tu nie mam nic do zarzucenia. Za lekcje płacę zawsze instruktorce i nigdy nie było żadnego problemu - ale tak teraz myślę, że może faktycznie Panie powinny dawać na kolejnych zajęciach jakieś pokwitowanie - byłoby to z korzyścią dla wszystkich.Serdecznie polecam wszystkim niezdecydowanym