PORADŹCIE MI
Wybieram się na rajd Harpagana na trasę rowerową pierwszy raz,na rowerze jeżdzę około 2000 km rocznie , chciałbym wiedziec czy na takim rajdzie można liczyć na czyjąś pomoc w sprawie ,trasy ,jak jechać, czy jakieś inne sprawy , czy są chętni żeby można było się do kogoś przyłączyć i wogóle czy atmosfera jest dobra i wesoła , czy poprostu wszyscy traktują ten rajd jako jedną wielką rywalizację i zero kumpli .Osobiście podchodzę do tego rajdu na luzie chcę zobaczyć jak to wygląda od środka trochę się przejechać , oczywiście nie do końca może mi się spodoba i będę startował regularnie. Powiedźcie mi czy z takim nastawieniem warto startować w tym rajdzie , czy doć sobie spokój. Darek .

