Czy na Hali Gąsienicowej stoi jeszcze ta szopa,
w której, za „Murowańcem”, można za darmo nocować ?
ależ człowieku
minęło ćwierć wieku.

„Murowaniec” był z kamienia,
a „bacówka” drewniana.
Czas drewno zmienia
i szopa na pewno zbutwiała.

Grzegorz Rymopis