PYTANIE
Mam pytanie. Mianowice zastanawia mnie jedna z opinii "seminarium w tygodniu, kto to wymyslil. Studia zaoczne z definicji sa weekendowe, a nie zeby jeszcze w tygodniu przychodzic, a jak ktos pracuje to co ma zrobic, a nie kazdy moze sie urwac z pracy lub dojechac z innego miasta. Ta szkola to paranoja" Czy oznacza to, że w tygodniu studenci studiujący zaocznie muszą stawiać się na uczelni? W takim razie obawiam się, że będzie dość duży problem dla osób, które pracują... Czy na każdym kierunku istnieje taki problem? Byłabym wdzięczna za odpowiedź.