Najgorsza przychodnia w Gdańsku, odradzam. W dobie wirusa gdy ludzie oczekują na pomoc lekarza pierwszego kontaktu drzwi przychodni są przed nami zamknięte. Ludzie stoją pod drzwiami jak pieski czy pogoda, czy deszcz i czekają aż któraś z pielęgniarek łaskawie otworzy drzwi i ze znudzeniem zapyta o co chodzi. Żeby się tam dodzwonić to też trzeba mieć szczęście. To skandal oni chyba zapomnieli dla kogo pracują. Nic dziwnego że szpitale są przeciążone jak przychodnie maja gdzieś swoich pacjentów.!!!

Przyszłam na badanie, z bólem gardła. Zostałam odesłana na test na covida. I tyle.. bo badania ani nic wiecej nie było. Jedyne co zdjęłam to czapkę. Cyrk!