Kupiłam dziś pączki w piekarni w Bojanie przy nestorze i niestety się zawiodłam. Pączki są okropne sam tłuszcz a do tego spalone ! Nigdy więcej
Pochwalcie się gdzie kupiliscie w okolicy i jak smakowały?

Nie kupiłem i nie kupie pączków dziś. Polecam ten styl.

Ja w ten dzień nie kupuję pączków, robię sobie oponki z babcinego przepisu. Po pierwsze wiem co jem, pod drugie mam wtedy moment by wspominać fanatyczną osobę, jaką była babcia.

Nie kupuje, firma zaopatruje pracownikow w ilościach kto ile chce. Zjadłem dwa z cukierni Markiza w Zukowie, oceniam na bardzo dobre.

Przepraszam miało byc, zjadłam

OOo tak, nigdzie w okolicy nie ma lepszych pączków niż w żukowskiej Markizie... A lody... Prawdziwe, zdrowe - niebo w gębie!

A ja zrobiłem chrusty. Chociaż sam nie jem słodkiego, to rodzinka i znajomi mówili, że dobre. Cieszę się. Bo taniej, pewnie troszkę zdrowiej, miło jak pochwalą. A czy przy Nestorze dobre? Jeżeli chodzi o jakikolwiek smak, to jest to sprawa indywidualna. Jednemu smakuje, drugiemu nie. Takie prawo każdego z nas.

Bo podobno to najgorszy dzień na pączki. Niestety ale ilość nie przechodzi w jakość a w ramach oszczędności wszystkie partie smażone są na tym samym tłuszczu. I tak się dzieje w większości piekarni. O składzie pączków, ale też innych ciast i ciastek i wyrobów piekarniczych ze sklepów wielkopowierzchniowych i dyskontów nie wspomnę

Ja znalazłam przepis na instagramie na paczki pieczone w piekarniku ,w papilotkach z konfitura różaną.Pycha ,nie odbija się olejem jak te kupne.