Jak zwykle umówiona byłam na wizytę u Dominiki (gorąco polecam zarówno ją jak i Anetę), w ostatniej chwili okazało się, że Dominika będzie nieobecna i namówiona zostałam na wizytę u pana Karola. I tak - kreatywność zero, prośba o propozycję ciekawego obcięcia została zignorowana, w sposób dość lekceważący, dodam ;) Po chwili padła propozycja grzywki, przyjęłam, pod koniec wizyty okazało się jednak, że grzywki nie będzie bo coś tam coś tam (racjonalnych argumentów brak). Włosy zostały wycieniowane, bez uzgodnienia tego ze mną, na moje pytanie jak mam je układac, by uzyskać taki efekt, jak bezpośrednio po obcięciu, padła odpowiedź, że układać się będą same, bo przecież tak doskonale zostały obcięte ;) Otóż nie, panie Karolu, nie układają się. Z propozycji reklamacji nie skorzystam ;o)

Dodatkowo, chcąc nie chcąc, zmuszona byłam do wysłuchiwania krytycznych i raczej mało sympatycznych uwag na temat jednej z fryzjerek pracującej dwa stanowiska dalej kierowanych przez p. Karola w stronę recepcjonistki. Żenada panie Karolu.

Podsumowując w Alternative sparzyłam się 3 razy - u Piotra (CH Familia), Radka i Karola, za to niezmiennie zachwycona jestem wizytami u Domiki i Anety.