Panie w recepcji
Stwierdzam że Panie w recepcji pracują tam za karę,myślałam że jak pójdę z rana to świerzynka będzie i humor dopisuje,ale jakże było moje zdziwienie gdy za każdym razem bez humoru,naburmuszone i traktują człowieka jak starsze pokolenie które non stop w przychodni przesiaduje,bo czasami nie ma co robić.Mało tego jeśli już się jest stałym pacjentem to wie się która Pani z recepcji jest miła a która nie.Akurat najczęściej z dzieckiem tam chodzę bo sama przepisałam się do innej przychodni i to ze względu na obsługę,bo do lekarzy tam pracujących nie mam zarżutów