Państwo kelnerstwo chyba pomylili się z powołaniem
Cóż dużo mówić - jeśli kelnerowi nie chce się zabrać brudnych naczyń ze stołu i trzeba mu je prawie wepchnąć do gardła żeby posprzątał, jeśli popielniczka musi się "wylewać" żeby "miła pani" zechciała podać czystą albo różnica złotówki w źle naliczonym rachunku jest bzdurą a kelner ma focha jakim prawem walczysz o swoje - to chyba Państwo kelnerstwo powinno branżę zmienić.
NIgdy nie miałam obiekcji do lokalu, ale po dzisiejszym wieczorze chyba zmienię miejsce spotkań towarzyskich, abym nie musiała denerwować się czy przypadkiem nie urażę kelnera - tu chyba role powinny być odwrócone!!!!
NIgdy nie miałam obiekcji do lokalu, ale po dzisiejszym wieczorze chyba zmienię miejsce spotkań towarzyskich, abym nie musiała denerwować się czy przypadkiem nie urażę kelnera - tu chyba role powinny być odwrócone!!!!