Od kilku miesięcy już zmagamy się z nietypowym,wstydliwym i dokuczliwym problem.Otóż w naszej klatce przy Damroki 12, mieszka od mniej więcej 3 miesięcy para młodych ludzi którzy bardzo głośno uprawiają seks i to praktycznie codziennie.Potrafią hałasować pół nocy i czujemy się z rodziną jak na planie filmu porno.Być może osobom postronnym wyda się to śmieszne , a nawet podniecające ,ale dla nas jest to męczące.Tym bardziej mamy małe dzieci ,które też to słyszały i zadawały kłopotliwe pytania.Doradzcie co z tym zrobić ,porozmawiać z młodymi żeby byli ciszej czy może złożyć doniesienie na policje o zakłócenie porządku ?

Idźcie do nich, jak będą harcować i powiedzcie, że chcecie dołączyć, a najlepiej wymienić się partnerami :)

Najpierw porozmawiaj z młodymi. Po co od razu na policję?