Zapraszam na 3. Trójmiejski Rowerowy Przejazd Niepodległości
http://www.rowerowa.com.pl
sobota 9 listopada 8:00-13:30

Organizatorem jest Gdańska Pielgrzymka Rowerowa, księża i świeccy. Brałem udział w zeszłym roku, okazali się dyskretni i absolutnie ekumenicznie akceptowalni, a policja je im z rąk. Polecam, to dwa w jednym, spacerek rowerem rozsądnym tempem i neutralna demonstracja patriotyczna, można przewietrzyć flagi ;-). Ci, dla których 8:00 w sobotę jest traumą, mogą chyba jak ja w zeszłym roku dołączyć o 9tej przy Pomniku Stoczniowców. Nie ma też konieczności jechania całej trasy...

Czyżby powstała nowa grupa rowerowa?. Ta grupa i ani ich parada mnie nie interesuje. Pojadę, ale 11 listopada.

całkiem nowa, bo od 2002r :-)
pewnie nie chciało ci się zerknąć na podany link, pyszczyć jest łatwiej...

Przejazd ścieżkami rowerowymi czy ulicami ?
Pytam bo do szczęścia brakuje mi właśnie grupy rowerowej blokującej ulice.

Masz link, a w nim kontakt, zobacz, dzwoń, dowiedz się, powiedz i nam.
Mi to obojętne, i tak i siak mi z nimi po drodze.
Jeśli się boisz korka z powodu rowerów z flagą biało-czerwoną
rano w sobotę, w przeddzień święta narodowego,
to polecam dra A.Venuleta, już on ci coś przepisze.
(Albo jakiegoś egzorcystę, ale na tym się nie znam)

"idź i nie ględź więcej"

Święto Niepodległości jest w poniedziałek a nie w sobotę, mi z nimi nie po drodze

Zapraszasz na przejazd ale nie wiesz jak to będzie wyglądało.
Nie wszyscy w Sobotę wypoczywają i blokada ulic w ten dzień jest też mocno odczuwalna.
Jeśli natomiast duża grupa rowerowa będzie się poruszała ścieżkami rowerowymi to będzie jeszcze większa porażka.

Jest Ci obojętne, polecasz mi jakiegoś dra lub egzorcystę.
Jakie to chrześcijańskie.
Wszyscy w tej grupie pielgrzymkowej są tacy fajni ?

żuczku niebilokacyjny, nie jestem ani "pielgrzymkowy", ani "fajny"
w każdym razie nie wg. twoich definicji
czytelnie to napisałem w zajawce wątku, "ócz siem czytać"

(np. nie próbuj ze mną "numeru z nadstawianiem policzków",
bo przy złym dniu stracisz zęby, a może i oko)

moja prywatna wiara nie wyklucza tępienia wrogów
a aroganccy blacharze, którzy zabijają rowerzystów, pieszych, zwierzęta,
zajmują miejsce i inne zasoby, i "psują powietrze"
są nimi na pewno

sprzymierzył bym się z samym diabłem, a tym bardziej z jego opozycją,
by choć trochę poszerzyć zakres wolności i bezpieczeństwa
niechronionych użytkowników dróg
a jeśli przy okazji mogę "przewietrzyć Białoczerwoną"
i uczcić tych co za nią oddali życie, to super

spuszczam w kiblu tych, którym to przeszkadza, no priv offence meant

Fakt każdy może zobaczyć co napisałeś i wywnioskować że nie jesteś fajny i " pielgrzymkowy ".
Każdą kolejną wypowiedzią pogrążasz się.
Twoje deklaracje wzruszają mnie ale uważaj bo jeszcze ktoś zobaczy jak jedziesz w towarzystwie " pielgrzymkowych mięczaków " i narobisz sobie wstydu.
Pozdrów kolegów z gimnazjum.