Od jakiegos czasu w parku postawiono tablice zakazujące m. innymi spacerów z psami na smyczy. Jednocześnie ustawiono kilka nowych koszy na psie odchody. W pobliżu znajduje sie maly wybieg dla psow postawiony 2 lata temu z którego,w zeszlym roku wyrwano furtke, niestety do dzis problemu nie zalatwiono.Jak to jest, że stawia się nowe zakazy jednocześnie nie oferując nic w zamian.Jeśli park ma być miejscem do plażowania a trawa nie skażona wystarczyłoby postawienie koszy i wzmożone kontrole. Tak naprawdę z uroków parku korzystają przede wszystkim posiadacze psów. Trochę zrozumienia dla właścicieli czworonogów!

Zgadzam się w 100%
Z uroków parku korzystaja głównie własciciele psów i dziwi mnie,że przeznacza się takie miejsca jako trawnik do"plażowania" skoro chetnych do takiego wypoczynku w tym miejscu brak
Zadziwiajace jest równiez to ,że miasto zamiast powiekszać tereny zielone czyli powiekszyć park o teren po pasie startowym sprzedało tyle terenu pod budowę AVIATORa
Ciekawostka jest również to,że psie kupy ludziom przeszkadzają ale sami po krzakach w parku robia i to im nie przeszkadza nawet papierem przykryją.
Polaku zanim ocenisz innym popatrz na siebie:)