Opinie do artykułu: Parking centrum handlowego nie dla pracowników.

Zarządca centrum handlowego Riviera w Gdyni zabrania pracownikom sklepów korzystać z parkingu wewnątrz obiektu i odsyła ich na parking miejski. Powód: auta pracowników zajmują miejsca autom klientów, a to oni są najważniejsi. W innych centrach handlowych w Trójmieście jest z tym różnie.

Trójmiejskie centra handlowe to miejsca pracy tysięcy ludzi. Niektórzy z nich, szczególnie ci mieszkający poza Trójmiastem, dojeżdżają do pracy samochodami. I gdzieś muszą swoje auta zaparkować. ...

Oglądaj trwam i republikę, tam znajdziesz swoich. Tuzów niezależnego i niezłomnego dziennikarstwa. Hejka, Trgalski, Iwo etc. Miałem nieprzyjemność oglądać "kulisy manipulacji" - polecam wszystkim jako wzorzec dziennikarstwa odwróconego, trudne do przebrnięcia, jeżeli takie kadry trafią do publicznej, to nie dziwię się, że każdy będzie płacił po 8PLN, bo kto by chciał dobrowolnie za taki poziom najniższych lotów.

Konkurencję dla Rosmana czy innych. Polska tv reklamuje to, co jej zlecą i tyle. Masz republikę, a tam telesprzedaż samych "polskich" produktów dokonywana przez Polaków, prawda?!

Moze by lepiej zajeli się przeciekającym dachem a nie pracownikami!!! Po rozstawiane wiadra na środku pasażu gdy pada deszcz to żenada!!!!! Chłopie zostaw tych pracownikow w spokoju wieksza połowa tomłodzo ludzie bez samochodow jezuuu człowieku ogarnij sie

Tak samo klienci mogą parkować na miejsckim, o co tu chodzi co to za nagonka? Ludzie w tygodniu jest tyle miejsc parkingowych wolnych ze wszyscy sie pomieszczą przecież tam takich kokosów i tłumów nie ma!!!!! Jedynie przed swietami ale jedni konczą zakupy drudzy zaczynają co ten pan dyrektor robi z pisu jest czy jak??? Bedzie rozliczał ludzi i gonił ktorzy pracują w tych butikach po to by to centrum funkcjonowało a pan dyrektor miał prace!!!!! Bo bez butikow sprzedawcow nie pociagnie to. W klifie gdzie klienci są zamożni kulturalni tam nie ma takiego problemu stają pracownicy i klienci razem i nie zostają zastraszeni a klienci nie maja zadnych pretensji ze zaparkowac nie ma gdzie a miejsc jest nie za wiele. Moze i do tvn ten pproblem podac ciekawie by było pan dyrektor by był celebrytą i pis by go poparł bo jak mocher sie zachowuje

Niech wtedy u ciebie pod domem parkuja. Bo wlasciciel riwiery to psychiczny czlowiek

Problem jest w tym, zeby dostac się z parkingu do mojego miejsca pracy potrzebuje 15 minut. Tyle zajmuje obejscie riviery do punktu w ktorym wpuszczaja pracownikow. Do tego sprawdzanie przepustek,wejscie po schodach, przejscie przez pol riviery doswojego lokalu. Mniej czasu zajmuje mi przejazd samochodem niz przejscie z parkingu dalokalu

Sądzę, że problem w zablokowanych miejscach parkingowych jest nie tylko wynikiem dojeżdżających tam pracowników (tych pewnie najłatwiej 'wyłapać'), ale też pracujących czy też załatwiających gdzieś niedaleko, gdzieś, gdzie opłaca się zostawić tam auto, bez opłat za parkowanie, dodatkowych nerwów ze znalezieniem miejsca, etc...

Pracownik to smiec. Klient ktory zostawi 20 zl jest kims przeciez.

A może za takie sprawy by się zabrali a nie się znowu czpeiają bez sensu pracowników:

http://www.Trojmiasto.Pl/raport/zgloszenia_czytelnikow/#fb_id:0,pozycja:2

Natomiast zastanawia mnie parking Urzędu Miejskiego w Gdańsku. 11 wyznaczonych miejsc dla klientów. Na oko 300 miejsc dla urzędników. Gdzie tu logika? No, ale przecież tam wszyscy to kierownicy.... Ty petencie ze swoim autem zaparkuj na medisonie i sobie podejdz.

Bo zrezygnowalem prowadzenia czegokolwiek w Riwierze.
Takie ceny za wynajem czegokolwiek. że jak człowiekowi zostanie 1000 zł to i dobrze:D

Ogólne C.H. Riviera to totalne chłam drożyzna i złodziejstwo. A właściciel Pan z Niemiec to złodziej i prostak.

To straszne.

To wymuszna na pracodawcy podwyższenie pensji.

na wysokim poziomie?

A ty kliencie nie możesz? Miejsca najlepsze to nasze miejsca bo my tu jesteśmy najważniejsi a nie jacyś tam klienci. Jak się nie podoba to wypad do bałtyckiej....wkurzeni pracownicy

Na parking Galerii nie wjadą, bo muszą płacić. Na miejscach miejskich w dużej części też nie, bo muszą płacić. Co im zostaje? Nasze wewnętrzne podwórka i odcinek Lendziona do Grunwaldzkiej, zresztą nie tylko oni tak parkują- klienci też. Od rana do późnych godzin wieczornych my, stali mieszkańcy, mamy problem z postawieniem swoich samochodów gdziekolwiek w pobliżu domu. Galeria ma wykupiony teren- niech go tymczasem utwardzi i tam zostawia lub też udostępni parking na zapleczu upadającej Hydrobudowy (należy o n do Galerii.