Wita, mam taki problem. Muszę wymienić piastę w tylnim kole. Zależy mi na dobrej piaście --jazda z sakwami, duże obciążenia, długie dystanse. Facet w sklepie proponował mi STX RC za 150 zł. Poczytałem trochę o STX-ach, podobaja mi sie opinie, ale ta cena? Patrzę sobie po sklepach internetowych i np. piasta deore XT FH-M760 kosztuje ok. 130 zł? O co chodzi? Która piasta lepsza? Jestem w kropce...Dlaczego STX jest tak drogi?

miszka napisał(a):

> Wita, mam taki problem. Muszę wymienić piastę w tylnim kole.
> Zależy mi na dobrej piaście --jazda z sakwami, duże obciążenia,
> długie dystanse. Facet w sklepie proponował mi STX RC za 150
> zł. Poczytałem trochę o STX-ach, podobaja mi sie opinie, ale ta
> cena? Patrzę sobie po sklepach internetowych i np. piasta deore
> XT FH-M760 kosztuje ok. 130 zł? O co chodzi? Która piasta
> lepsza? Jestem w kropce...Dlaczego STX jest tak drogi?

hmmm, gdzie takiego antyka znalazles??? Mam takie podejrzenie, że na Placu Kaszubskim w Gdy - tam panowie mają sporo staroci i żądają za nie jakichś dziwnych cen, np za Judy XC rocznik ok. '00 - 1100zl :-DDDDDDDD (to chyba ze względu na wartość antykwaryczną ;)

Taka np. piasta LX (<100zl tyl) ma calkiem niezle uszczelnienie (rozgrzebalem po zimie i ok 6000km - zero syfu w środku), moje ciężkie dupsko i od czasu do czasu sakwy wytrzymuje. Tylko, jeśli chodzi o piasty SH, warto zaraz po zakupie piastę na nowo skręcić - wydaje mi się, że defaultowo są ciut przymocno skręcone i nie do końca zakontrowane (po jakimś czasie piasta mi się rozkręciła właśnie z tej strony, z której nie 'poprawiałem' po fabryce)

pzodr

Racja, na Placu Kaszubskim:). Piasta wydaje się niezła, są opinie, że pancerna ale ta cena? Jak na moje to powinna kosztować poniżej 100zł, dlatego się pytam..
Notabene w powyższym sklepie wisiał ładnych parę lat rower GT Tempest za ponad 5 tys. zł Zawsze zastanawiała mnie ta cena nie zmieniająca się pomimo kolejnych sezonów...
Przytoczony wątek "Głosia" czytałem wcześniej, ale tak w ogóle to o piastach Stx w necie za dużo nie ma..
Może ktoś poleci mi dobrą piastę do 150 zł? 80kg wagi, trasy różne, ok 5000 km rocznie, 60 procent asfalt, reszta szutry i las, często jeżdżę z sakwami.
Do tej pory miałem Acerę, ale nieuszczelniana, szybko się brudziła, szczególnie zimą, dwa razy zmieniałem konusy a teraz zajechana na amen.
Zastanawiam się nad deore xt, ale nie wiem, czy nadaje sie na duże obciążenia, czy tez jest bardziej sportowa.
Z drugiej strony, jak acera przetrzymała 8 tys, to taki lx powinien dużo wiecej a xt jeszcze więcej itd. ale co wybrać ? Czy wyższa grupa równa sie wyższa trwałość, czy też np. zmniejszanie masy kosztem wytrzymałości na maksymalne obciążenia?
W kilku watkach napotkałem opinie, ze STX RC jest lepszy pod kątem wytrzymałości od lx, ale żeby jakiś fachowy test sie trafił, to nie znalazłem..

miszka napisał(a):


> Notabene w powyższym sklepie wisiał ładnych parę lat
> rower GT Tempest za ponad 5 tys. zł Zawsze zastanawiała mnie ta
> cena nie zmieniająca się pomimo kolejnych sezonów...

tjaaa, parę fajnych staroci bym od nich z chęcią kupił (m.in. wzmiankowanego Judy), ale po rozsądnej cenie, a nie drożej od nowiutkuch modeli o 2 klasy wyższych. No, ale skoro panom nie zależy...

> Może ktoś poleci mi dobrą piastę do 150 zł? 80kg
> wagi, trasy różne, ok 5000 km rocznie, 60 procent asfalt,
> reszta szutry i las, często jeżdżę z sakwami.
> Do tej pory miałem Acerę, ale nieuszczelniana,
> szybko się brudziła, szczególnie zimą, dwa razy zmieniałem
> konusy a teraz zajechana na amen.

brać nowe Siemano - XT nie rozbierałem, ale już LX jest porządnie uszczelniony, a po dobrych kilku tys eksploatacji ciut cięższej niż powyższa śladów zużycia organoleptycznie nie stwierdziłem. Tylko koniecznie po zakupie poprawić skręcenie po fabryce! Nawet dobra piasta przy luzach albo za mocnym skręceniu szybko zacznie zdychać.

No chyba że masz jakąś fajną starą ramkę, to wtedy STX będzie się może i lepiej prezentował ;-) Swoją drogą wydaje mi się, że chyba i chwaszczyńskie Cyclosport jakiegoś STXa ma - może w rozsądniejszej cenie, 3cyfrowej sumki na pewno za te piasty raczej nie warto wydawać

pzodr

miszka napisał(a):

> Może ktoś poleci mi dobrą piastę do 150 zł? 80kg
> wagi, trasy różne, ok 5000 km rocznie, 60 procent asfalt,
> reszta szutry i las, często jeżdżę z sakwami.

polecam XT, samo ostatnio mialem mocny dylemat - i wybralem ostatecznie XT,
cena katalogowa to 121 PLN (pod Vki).

Hmm, może te informacje coś wyjaśnią:
http://www.sfd.pl/co_znacz%C4%85_skr%C3%B3ty:_lx,_xt,_xtr,_stx_-t143548.html
... sam jednak nie miałem stycznosci z STX, ale wypowiedź Głosiu brzmi wiarygodnie.

ten glosiu takze jakieś straszne pierdoły pisze.
Deore DX i DX to sa zupełnie inne grupy :)
Deore DX było normalą grupą MTB.

150 zeta to cena z kosmosu za stx.

XT moze i warto ale chyba lepiej kupić LX - minimalne róznice (nie sadze aby w praktyce była jakaś różnica) w uszczelniniach i taki sam bembenek.

Dzięki za rady, wybiorę lx lub xt, chyba, że facet spuści z ceny tego STX.

sprawdz najpierw ceny stx na allegro :)

Sprawdzałem już wcześniej, tylko że ja potrzebuję piasty 8/36, a na allegro jest STX 7/ 32 za 44 zł z wysyłką... Mój wnoisek, ze STX RC powinien kosztować max 80 zł, ale na pewno nie 150