Pies na ul. Halnej!!!
Do sąsiada który posiada psa na ul. halnej (trzeci szereg od Sadeckiego). Czlowieku weź ogarnij tego psa bo wytrzymac juz nie idze. Od rana do nocy ten wilczur szczeka i wyje jak opętany! W ogóle nikt sie nim nie interesuje, nie wyprowadza na spacer. Wlasciciele potrafią go zostawic w ogrodzie na cały dzień i wyjechać. Codziennie rano budzi mnie i pozostałych ludzi ten wasz durny pies. Tv trzeba podglasniac na maxa bo nic przez niego nie słychać. I uprzedzajac głupie pytania typu:,, idz zwrocic uwage osobiscie a nie na forum ", tłumacze ze na zywo z sąsiadem nie porozmawiam bo do niego nic nie dociera. Wiele sasiadow dookola posiada psy i nie ma zadnego problemu. Jezeli nie potrafisz zajac sie zwierzeciem to po cholere go kupowałes/przygarnales?! Jeżeli bedzie sie to powtarzalo to zglosze gdzie trzeba. Nie pozdrawiam.