Pijaństwo i syf

Witam, mieszkam od ponad roku na Siedlcach w okolicy szkół i moje pytanie brzmi: czy tylko mnie wkurza pijaństwo, brudzenie, wulgaryzmy i oddawanie moczu wszędzie gdzie to tylko możliwe? Dzieci bawią sie na placu zabaw, chłopcy grają w piłkę a rodzice z dziećmi spacerują dookoła dzielnicy a tam ciągle ktoś spożywa alkohol i nie tylko. Czy naprawdę nie da sie z tym nic zrobić? Widzę jak od czasu do czasu jeździ policja ale nic poza tym. W tramwaju slyszlam rozmowę starszych Pan które narzekały ze w pobliskich sklepach sprzedaje sie alkohol całkowicie pijanym ludzia a to przecież niezgodne z prawem. Cała dzielnica to jestem wielki śmietnik mimo ciągłego sprzątania służb ze strony miasta. Czy w 21 wieku to naprawdę musi tak wyglądać mimo ze dookoła mieszkają normalni ludzie?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tak , tylko Ciebie to wkurza , autochtonów nie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Owszem, mnie też wkurza. Mieszkam w okolicach parku Starodworska/Kolonia Zręby i jest dokładnie to samo :(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Perspektywa (20 odpowiedzi)

Lokalizacja osiedla w pieszej odległości od ścisłego centrum Gdańska zapewni dostęp do bogatej...

Kartuska 66 (5 odpowiedzi)

Kartuska 66 powstaje w wygodnej do życia lokalizacji. Do Śródmieścia czy gdańskiego Dworca...

Problem z głośnymi dziećmi sąsiadów (42 odpowiedzi)

Niedawno do mieszkania nade mną wprowadziło sie małżeństwo z dwojgiem bardzo hałaśliwych dzieci....