Piotr - ocena
No dobra siadamy, środek knajpy, a na środku wejście do kuchni , toaleta i prowizoryczna szatnia, już słabo , chociaż wystrój co najmniej interesujący, jeśli takie rozlokowanie było z rozmysłem to porażka jeśli wymogiem z bliżej niewiadomych powodów wybaczam. Nasz stolik na środku przy w/w - katorga dla zmuszonej do ciągłego wymijania, obsługi krążącej między barem a salą a dla klienta wrażenie poczekalni, stolik pod filar i już byłoby lepiej Z racji ograniczonej liczby znaków na upośledzonym portalu jaki jest trojmiesto.pl przejdę od razu do dań głównych , zatem: Dania główne, warto było czekać, pierś kaczki (sous vide) demi glace i czeremcha- barwo- czeremcha - w końcu ktoś na to wpadł! Do tego genialne , przysmażone kopytka ! drugie główne półkilowy okoń morski w soli nie mam pytań , zrobiony, podany wszystko w punkt! Do tego kruchy kalafiorek z bułka tartą plus doskonały sos z klarowanego masła- to wszystko tak powinno smakowaaaać!