Re: Plaża dla naturystów
Ja tam problemu nie widze w nagości na plaży.Ale chyba wolałbym tam być anonimowa.A Ty proponujesz soptkanie "nago".Wiesz co...nie wiem,może mam mylne myślenie,ale gdyby np w mojej pracy padł taki pomysł i poszlibyśmy do sauny czy latem na plażę naturystów to nie wyobrażam sobie normalnej pracy już w pracy :)))Nie chciałabym a by kolega z działu wiedział jak wygląda moje ciało.Nie chodzi mi też oto,czy patrzałby na mnie pod kątem sexualnym czy też nie,ale sam fakt że wie jak wyglądam nago.Tego z głowy nie wywabisz....W pamięci Ci zostaje.No i co dalej....mijacie się na holu i widzisz go bez ubrania,oczywiśćie bez kontekstu sexualnego!!!!!
Eeee...chyba to nie dla mnie.
0
0