Podrzucę, czarny van w lesie, a leśniczy gbur...

... cześć, czyli ;]

Najwaniejsze: mam wolne miejsce na dachu,
chętnie podrzucę rowerzystę w sobotę rano.

Dwa - pozdrowienia dla pasażerów czarnego
vana, stojącego dziś Gdzieś Tam w Lesie... :>

I na koniec: gdybyście czegokolwiek na trasie
chcieli w leśnictwie Wojnowo, to odradzam
- pierwszy w moim życiu leśniczy, któremu
nie podobało się auto turysty na jego podwórku.

;]

Szy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Podrzucę, czarny van w lesie, a leśniczy gbur...

(... a podrzucę z Gdańska, oczywiście, Szy.)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Podrzucę, czarny van w lesie, a leśniczy gbur...

Poszukuję transportu z Redy w sobotę rano.
Byłbym wdzięczny za pomoc :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Podrzucę, czarny van w lesie, a leśniczy gbur...

Senna napisał(a):

> Poszukuję transportu z Redy w sobotę rano.
> Byłbym wdzięczny za pomoc :-)

gg 7386675, odezwij się.

Szy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Podrzucę, czarny van w lesie, a leśniczy gbur...

Niestety należe do tej nielicznej grupy nie posiadającej konta na GG
Ale za to posiadam mail-a "jacekpol@gd.onet.pl"

Jacek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Podrzucę, czarny van w lesie, a leśniczy gbur...

Jeśli czarny van stał wczoraj w lesie na południe od B.P. to pewnie byłem ja :) swoje wrażenia opisałem w innym poście
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0