Podziękowania dla Łukasza
Serdecznie dziękujemy Łukaszowi, który, pomimo zmęczenia, przyjechał po całkiem nieznajomych ludzi, marznących gdzieś na przystanku autobusowym i zwiózł ich do bazy. Mamy nadzieję, że kiedyś uda nam się jakoś zrewanżować. Do zobaczenia na Harpaganie. Aneta i Piotrek.

