Polecam bez wahania!
Wczoraj zdałam egzamin za pierwszym razem!ale zanim nastąpił ten wspaniały moment musiałam cierpień z powodu zdrętwiałych stóp i ciągłego przeciągu w samochodzie!!! ;D To wszystko oczywiscie żarty, których nie brak podczas nauki z Grzegorzem, to przesympatyczny człowiek! Opanowany, inteligenty i przy tym zabawny. 30 godzin spędzonych z Grzegorzem w samochodzie lub z Grzegorzem "przy samochodzie" na placu będę wspominać już zawsze jako "przefajne"(przepraszam za słowo, ale bardzo tu pasuje) chwile;)Ponadto część teoretyczna z Krzysztofem, który dba o to, żeby nie zabrakło na stole cukierków i nie było martwej ciszy- w tym celu włącza radio;)Dziękuję także Maćkowi, z którym przejeździłam 4 dodatkowe godziny, za cenne wskazówki, to równie sympatyczny człowiek. Muszę jeszcze wspomnieć, ze na koniec dowiedziałam się od Pani Weroniki dlaczego TAM jest tak super- po prostu szef-Janusz pochodzi z moich stron, w związku z czym serdecznie Go teraz pozdrawiam!;)Żałuje, ze nie miałam okazji z Nim o tym porozmawiać... Muszę zakończyć słowami, które u "Ofiar" Grzegorza często się powtarzają: "No to myk, ciach i Dzida!!";D
Życzę powodzenia kursantom i załodze Sunaja! Dzieki!;)
Życzę powodzenia kursantom i załodze Sunaja! Dzieki!;)