Jestem pod regularnymi kontrolami u doktora od 3 lat. Wiem, że to bardzo dobry fachowiec. Ważne jest dla mnie też, że wszystkie badania są wykonywane na miejscu. Oszczędza mi to czas i pieniądze. Z czasem oczekiwania na wizytę jest tak jak u fachowca- obie strony muszą się dopasować. Ostatnia wizyta to było mistrzostwo świata. Chodziło o pilna kontrolę u mojej babci. Doktor zgodził się ( wcale bez proszenia) na wizytę w niedzielę o 19!!! Wynik badań był pilnie potrzebny na poniedziałek. Nie dosyć, że w niedzielę to aby dokładnie wykonać pole widzenia u osoby z obniżonym refleksem, spędził z nami w gabinecie ponad 2 godziny powtarzając ślepe próby w polu widzenia aby upewnić się czy babcia na pewno ich nie widzi. Dla mnie to była ogromna ulga....bo po czasochłonnym ale jakże skrupulatnym teście okazało się, że wynik badania z przychodni ( za który zapłacilismy 80pln, wykonany migiem i mówiący, że babcia widzi tylko czubek własnego nosa, można wyrzucić do kosza!!!!!!).
Doktor nie jest wylewny, nie jest wyrachowanie ekonomicznie przesympatyczny aby pacjenci lubili do niego przychodzić. Czuć, że to specjalista, który leczy i który się stara.Polecam szczerze.