W Akpolu byłam już nie pierwszy raz, odkąd jestem mamą to się tam systematycznie pojawiam. Kiedyś chyba było mniej zabawek, co akurat mnie teraz nie cieszy, bo moja Ola tylko próbuje mnie na coś naciągnąć.
Ceny mają, jak wszędzie. Pewnie, czasem można coś taniej znaleźć w sieciowkach, ale przy dwójce dzieci nieraz wolałam pojechać w jedno miejsce i mieć z głowy niż czaić się na promocje. Najbarddziej jestem zadowolona, że sklep mam po prostu blisko.