Kiedyś uważałam, iż kosmetyczka to zbędny wydatek. Dbałam o cerę domowymi sposobami. Kilka miesięcy temu z ciekawości poszłam na zabieg mikrodermabrazji. Mam dość problematyczną cerę, przetłuszczającą się z wypryskami , jednocześnie wysuszoną. Cera po tych zabiegach jest świetnie oczyszczona, rozświetlona. Pory i lekkie zmarszczki wyraźnie się spłyciły, kremy dosłownie spijane są przez skórę. W gabinecie panuje przyjazna, miła i pełna relaksu atmosfera. Pani Anita jest profesjonalnym kosmetologiem, wie, co akurat potrzebne jest skórze. Dodatkowo muzyka lecąca w tle i podgrzewane łóżko (moja część lędźwiowa jest za to wdzięczna ;)) podczas zabiegu nastraja i daje uczucie całkowitego odprężenia. Każda z pań na pewno znajdzie odpowiedni zabieg dla siebie. Wystarczy tylko spróbować, a tak jak ja, będzie już tam wracała.