jedzenie smaczne, kody do toalety faktycznie troche niepytowe ale rozumiem ze turysci w wakacje itp. no ale uwazam ze to troche dziwne -toz to nie MC ;) a turysta to dobry klient ;)
jadlam wielkiego szaszłyka podanego na szabli ;) robi wrazenie :) mieso przy ostatnich kawalkach było troche niedopieczone no ale jak juz zaczełam jesc do nie robilam afery ;) poprostu nie zjadłam... ogolnie jak dla mnie to za głosno i za długo sie czeka na kelnera, Pani przy drzwiach wesoła mila usmiechnieta...