Re: Polećcie dobrego ginekologa z LUX MEDU
hej dziewczyny. Pierwszą wizytę w ciązy miałam umówioną do dr Papińśkiej, ale niestety zaczęłam krwawić i szybko zadzwoniłam do lux medu i umówiłam się z rana do pierwszego wolnego gina - przypadło na dr Hrycynę. Zrobiła ze mną wywiad i USG i stwierdziła, że to najprawdopodobniej poronenie i kazała mi przyjść do siebie za tydzień na kolejne badania i usg i dała skietowanie na beta hcg ( wiadomo, ze nie ma terminów wypisała mi karteczkę i kazała przyjść przed wszystkimi). W międzyczasie przypadła mi wizyta u dr Papińśkiej szkoda mi było z niej zrezygnować - zwłąszcza że po różnych opiniach na forach wybałam ją sobie na moją prowadzącą. Dr Papińśka zrobiła usg i stwierdziła, że pozostałości po poronieniu nie zmniejszają się i żebym się nie wykrwawiła i nie wpadła w anemię i żeby zakarzenie się nie wdało dała mi skierowanie do szpitala na łyżeczkowanie (poza tym beta mi ciągle wzrastało). Od razu pojechałam do szpitala i tego samego dnia mnie wyczyścili. Za 3 tygodnie z wynikami mam się zgłosić do dr Papińśkiej, a wcześniej mam wizytę u dr. Hrycyny - ona nie wie że miałam łyżeczkowanie. Biegam na zmianę raz do jednej raz do drugiej. Póki co chyba bardziej jestem zadowolona z Papińśkiej, bo ona kazała mi przyjść do siebie na usg po 3 dniach jak jej się nie spodobało pierwsze usg, a Hrycyna mi kazała czekać tydzien.
Dr Hrycyna jednak dała mi od razu zwolnienie na tydzien, ale tu nie chodzi o zwolnienia. Póki co teraz czekam na wyniki i mam nadzieję, że mój organizm szybko się zregeneruje i będę mogła zajść z ciążę, którą donoszę.
0
0