Opinie do artykułu: Policja szuka winnych awantury na plaży w Gdyni.

Po bijatyce chorzowskich pseudokibiców z Meksykanami na gdyńskiej plaży zatrzymano trzy osoby, jedna trafiła do szpitala z raną kłutą. Za awanturę przeprasza Wojciech Szczurek, jeden z gdynian proponuje wspólne żegnanie marynarzy flagami Meksyku.Do agresywnych zachowań pseudokibiców Ruchu Chorzów, którzy w niedzielę rano przyjechali do Gdyni na mecz Pucharu Polski z Arką, dochodziło już od przedpołudnia. Duża ich grupa piła alkohol na miejskiej plaży w śródmieściu Gdyni.- Odpalali petardy na ...

Prawda

dosyć bajek o obronie kobiety na plaży.

zamknąć stadiony. w d..e z takim "sportem"

To był normalny bandycki napad i tak proszę to nazywać, a nie jakieś łagodzenie sprawy że awantura, czy bójka

co za bzdura.

Były też race! Czy komendant zawnioskuje do wojewody o zamknięcie plaż? Czy plaża w Chorzowie też będzie zamknięta? I czy to już koniec plażowania w te wakacje na sławnej, modernistycznej plaży Gdynia Śródmieście?

Tekst o molestowaniu kobiety jest kłamstwem. Bydło kibolskie chce w ten sposób się wybielić i oczernić nieprzychylne im media.

Ja się pytam dlaczego to bydło nie zostało zamknięte na 48 godzin a potem spokojnie wrócili pociągami do siebie?

To niech szukają w Chorzowie hahahahaha

sami ich tam zaprowadzili i puścili samopas teraz szukają winnych nie u siebie tylko u nich ?!?!?

Nie mnie to oceniać, ale pojawiają dwa skrajne obrazy sytuacji:
1. Kibice Ruchu atakują marynarzy bez powodu,
2. Kibic Ruchu staje w obronie Polki, która ma problem z marynarzem, ten używa ostrego przedmiotu, rani kibica Ruchu wybucha bójka, a wiadomo, że wtedy chaos.

Ciekawe, jak było rzeczywiście.

Cytat: "Pijani meksykanie podrywają kobiety jeden z nich zaczyna obmacywać po czym jak go odepchnela uderza ja w twarz. widząc to kilku kolesi z Ruchu podbiega i broni kobiety na co meksykaniec wbija noz w klatke piersiowa kibica Ruchu . po tym dochodzi do wspomnianekj wojny jak dowiedziała się o tym ekipa".

Ja popieram reakcję chłopaków. Jak przyjdzie do obrony naszego kraju to tylko kibicie wyjdą walczyć na ulicę. Taka jest prawda. Państwo się ich boi bo mogą zrobić rewolucję, tak jak kiedyś rewolucję robili stoczniowcy i górnicy. Będą walczyć o honor i ojczyznę. Mediom zależy żeby oczerniać kibiców bo Państwo boi się rewolucji.

jakby tam była toby teraz nie szukała tylko miała wszystkich winnych na miejscu kiboli z Chorzowa i nożowników damskich bokserów z Meksyku

gdzie byli gdy kibole włóczyli się po mieście, żłopali browary i robili chlew???