Czeœć!Mam na imie Jolka i pisze do was w ważnej sprawie(przynajmniej dla mnie jest ważna).Chodze do 3 klasy gimnazjum i do mojej klasy doszło kilka osób,a wœród nich jest Piotrek.Zabujałam sie w nim od pierwszego wejrzenia,ale mam pewnš przeszkode, mianowicie Marte.Nigdy za tš dziewczynš nie przepadałam,a ona wcišż chodzi za Piotrkiem.Jemu to nie przeszkadza, raczej jest zadowolony, że pewna ładna i czarujšca dziewczyna cišgle chce być przy nim.Nie mam pojęcia jak zwrócić na siebie uwage i czy wogóle mam szanse z takš dziewczynš... Pozatym prawie wszyscy w szkole jš lubiš.Byłabym bardzo zadowolona gdybyœcie odpisali(napewno w jakimœ stopniu by mi to pomogło).Pozdrawiam i czekam na wasze odpowiedzi!

....takkkk..?!

Dorosnij :)

Wiesz co, rozumiem Cię - pierwsze zawody miłosne są chyba najtrudniejsze do przejścia. Jestem od Ciebie trochę starsza, pamiętam, jak byłam zakochana będąc w Twoim wieku. Powiem Ci tak: jeśli on zwraca uwagę na nią, bo ona za nim chodzi - trudno. Masz do wyboru zacząć tak samo chodzić za nim, nie wiem tylko, czy Ci odpowiada bycie takim "ogonem" - ja bym nie chodziła. Nie wiem jaka jesteś, ale spróbuj się tym nie martwić aż tak. Za rok będziesz pewnie w liceum, kto wie, może spotkasz tam kogoś jeszcze lepszego od Piotrka, na widok kogo serduszko Ci zabije mocniej? Pozdrawiam, trzymaj się :)

Zagdzam sie z Minka- umów sie ze mna, a zapomisz o piotrku......

Och, Karol ....

Cześć! Dzięki, że odpisaliście. Troche mi pomogliście bo już tak dużo o nim nie myśle(przynajmniej staram sie)...

Cześć
Nie przejmuj się nim.
Jeżeli ciebie nie zauważa to znaczy że nie zasłużył sobie abyś była jego dziewczyną.
Odpuść sobie go i nie rób nic co mogłabyś później żałować.
A na ciebie gdzieś tam czeka ta druga połówka. I tylko trzeba trochę czasu abyście się odnaleźli. Tylko dobrze obserwuj bo może ta połówka jest już niedaleko ciebie.
Pa uszy do góry.

Pozdrawiam

Marwan