Porażka
ten lokal jest coraz gorszy. Kelner ma w nosie klienta, jest nieuprzejmy, arogancki i ogólnie potrzebuje jakiegoś kursu z podstaw obsługi klienta. Potrawy? No cóż... Cena, a efekt, tego nie da się porównać. Shorma zapiekana serem jaką dzisiaj jadłem przekroczyła moje wyobrażenie, niestety negatywnie. Porcja mięsa jak dla dziecka jakby nałożona jedna duża łyżka, Posypana najtańszym serem mozzarella (tarta) jaką można dostac w biedronce i wszystko wsadzone do mikrofali żeby tylko ser się TROSZKĘ rozpuścił. Nie dało się dotknąć talerza taki był gorący cały od pobytu w mikrofali. i to za 29zł? Gdyby nie surówki i frytki to w ogóle bym nie odczuł że cos tam jadłem. DRAMAT!!!