Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Moja lekarka bada mnie co wizytę na fotelu plus usg brzucha i odkąd powiedziałam o skurczach to usg szyjki- i dobrze, bo miałam bardzo skróconą, co grozi przedwczesnym porodem... na szczęście 2 tyg leżenia plackiem wydłużyły ją do odpowiedniej długości :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Jestem 32 tyg. i nie odczuwam na razie żadnych skurczy w podbrzuszu. Czasami bolą mnie troszkę jakby jajniki , ale tylko po lewej stronie .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0