Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Moja lekarka bada mnie co wizytę na fotelu plus usg brzucha i odkąd powiedziałam o skurczach to usg szyjki- i dobrze, bo miałam bardzo skróconą, co grozi przedwczesnym porodem... na szczęście 2 tyg leżenia plackiem wydłużyły ją do odpowiedniej długości :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Czy Któraś z Mam mogłaby napisać coś o kwestii uśmierzania bólu w Redłowie?
Będę wdzięczna :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

nie chce Wam odbierac nadziei, ale moj zawod wiąże sie m.in. z prawem pracy i tak to jest, bylo i bedzie, ze na zmianie przepisow ktos zyska a ktos zostanie pokrzywdzony. Szczerze watpie, ze te mamy cos ugraja. Rzad je przetrzymal bez zadnej odpowiedzi do dzis i tak bedzie do 1wrzesnia jak przepisy stana sie juz w pelni prawomocne.

p.s. AsiaczeK_S_88 - dzieki za info co do mleka itd ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

wszędzie dzisiaj głośno o matkach I kwartału :) jak myślicie mamy rodzące przed 17 marca mamy jeszcze jakieś szanse??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

póki co spokój :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Jestem ciekawa, jakie będzie obłożenie porodówki w najbliższych dniach... Może Dziewczyny, które już powitały swoje Maleństwa dostarczą nam informacji :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

z tego co podpatrzyłam u koleżanki to dają http://www.aptekadziecka.pl/product-pol-6996-Bebilon-1-mleko-modyfikowane-w-plynie-RTF-90ml.html i taki smoczek do tego http://www.aptekadziecka.pl/product-pol-7536-CANPOL-Smoczek-kauczukowy-anatomiczny-do-butelki-.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Laseczki a jak to wygląda z butelkami? Mają jakieś sensowne czy lepiej wziąć swoje??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Chyba miałam szczęście, bo mi w ciągu 3 dób spędzonych na położnictwie kilka razy zdarzyło się, że do pokoju zajrzała położna i pytała się czy wszystko w porządku i czy dajemy sobie radę z maluchami. Oczywiście były też takie, które robiły obrażoną minę, jeśli się o coś zapytało.

Jeśli chodzi o nacisk na karmienie piersią, to tak jak ktoś wyżej napisał, jeśli w ogóle nie chcesz karmić nie robią problemu i dostajesz butelkę i podobno leki na zatrzymanie laktacji. Jeśli masz problemy to jest super położna laktacyjna, a inne też pomagały przystawiać małego dziewczynie u mnie na sali jak poprosiła. Nie robią też problemu, jeśli masz mało pokarmu i maleństwo trzeba tylko dokarmiać. Mnie nawet jedna butlę wcisnęła na siłę, :P ale się okazało, że pokarmu mam dość, tylko mała ma dużą potrzebę ssania.

W trakcie mojego pobytu była nawet dziewczyna, która odwoziła swoje dziecko na noc położnym noworodkowym, bo nie chciała się nim zajmować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

krzyz mnie czasem boli, ale nie tak ostro. masazyk moze by Ci sie przydal :] ja mam w domu worek sako i jak mi gorzej,to leze na nim cale dnie, polecam.

a co do siedzenia w domku, to masakra. energia mnie rozwala a cialo nie daje rady. pojechaloby sie do klifu czy gdzies a tu brak sil :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Bombelkowa to trzymamy kciuki.

ja od wczoraj mam dziwny ból pleców w okolicy krzyża ;/
tak jakby mi ktoś włożył ziarnko groszku pod skórę i przy każdym opwrciu pleców czy dotknięciu boli. Miałyście coś takiego?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

ja mam ostatnie 11 tygodni i też mam zachowywać się jak emeryt. jem, śpię i tyje;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

no to super :) wyglada na to,ze jednak dobrze wybralismy szpital.
juz nie moge sie doczekac rozwiazania.
poki co mam szlaban na wychodzenie. leze i umieram z nudow. a tu jeszcze 6 tyg. bedzie ciezko. jak Wy sobie radzilyscie / radzicie w ostatnich tygodniach ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

nie zauważyłam jakiegoś mega nacisku :)

ale fajne jest to, że żółtaczkę naświetlają w sali przy mamie w wózeczku :) koleżance właśnie powiedzieli, że mała będzie naświetlana i myślałyśmy obie, że ją zabiorą gdzieś a tu przywieźli dodatkowy wózeczek z matą naswietlającą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

dzięki za odp. Naczytałam się o terrorze laktacyjnym propagowanym w szpitalach i az mi slabo bylo na samaa mysl :P Moja przyjaciolka miala depresje poporodowa i na sile przystawiali jej dziecko do piersi, ona sie odwracla, to polozna szarpala ją, coś okropnego. Stąd póki co mam negatywne skojarzenia, ale mam nadzieje, że w redlowie bedzie tak jak piszesz ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

to trzymam za was wszystkie kciuki :) nam już mija drugi tydzień razem w domku już zapomniałam że w ogóle byłam w ciąży ;) ale wciąż nie mogę uwierzyć że taka mała słodka istotka może rozwijać się w naszych brzuszkach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Zmuszanie do karmienia piersią jest jak chcesz karmić. Jak od razu deklarujesz, ze nie będziesz karmić piersią to dają butlę i tyle, problemów nie ma. Przynajmniej jak ja leżałam (w październiku ) to u moich współspaczy tak było.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Ja w Redłowie.. Po teście oxy nic nie wyszło.. Na początku ładne skurcze ale im większy przepływ tym gorzej..
Mówią ze może mnie wziąć za jakiś czas samo a jeśli nie to w poniedziałek powtórka..
Jestem skonana psychicznie :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Ja jeszcze w domu ale za jakąś godzinkę wybieram się do Redłowa :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

hej dziewczyny! ja mam termin na koniec kwietnia:) chcialam zapytac te doswiadczone mamy jak to wyglada w redlowie ze zmuszaniem mam do karmienia piersia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

ja jestem jeszcze w Redłowie :D do poniedziałku ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0