Potrącenie pieszego na ruchliwej, osiedlowej drodze

Opinie do artykułu: Potrącenie pieszego na ruchliwej, osiedlowej drodze.


W środę wieczorem na ul. Zeusa w Kowalach samochód potrącił pieszego. Z zapisu monitoringu wynika, że nie zachował zasad bezpieczeństwa i wszedł na jezdnię nie upewniający się, czy może to zrobić bezpiecznie.

Tuż przed godz. 20 w środę na ul. Zeusa w Kowalach doszło do potrącenia pieszego. Mężczyzna wychodził z pobliskiego sklepu i wszedł szybkim krokiem na jezdnię wprost pod fiata seicento. Zdarzenie zarejestrowały kamery osiedlowego monitoringu.

Pieszy w wyniku ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ulica Zeusa ma kiepską śliską nawierzchnię

Uważajcie na Zeusa bo jest bardzo śliska i droga hamowania się wydłuża.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wojenko

Ale to nie był pieszy, to byłkierowca tylko przypadkiem korzystał z nóg. Tak samo się rozgladał tak samo jak jest na nogach czy w samochodzie. Trafił swój na swego jeden i drugi dureń. Jaden zapier...a drugi cwaniak pedził do swojej puszki bo bez niej nie może.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Większość ludzi nie używa mózgu

Kierowcom można wiele zarzucić, ale piesi nie myślą w ogóle. Widoczność za kierownicą jest ograniczona, samochody jadące z naprzeciwka błyskają światłami po oczach i oślepiają, są martwe kąty, piesi nie mają żadnych odblasków i są po prostu niewidoczni. Po zmroku, nawet jak obie strony ulicy są widoczne i oświetlone, to pieszego dostrzega się dopiero kilka metrów przed maską. Samochód nie potrafi wyhamować w miejscu, a pieszy potrafi wyskoczyć na jezdnię np zza autobusu.
W Polsce jak zwykle dominuje postawa roszczeniowa, a wystarczy zacząć myśleć o tym co się robi i przewidywać. I tyczy się to wszystkich użytkowników ruchu - kierowców i rowerzystów również.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

kolo

I nie ma logicznego myslenia za kółkiem rowniez.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Włażą . Na jezdnię jak święte krowy. . ...... A później płacz i lament. . .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

hmmm

nie kazdy osiagnal taki poziom wyksztalcenia,
to raczej kategoria dzikich zwierzat a stosownego znaku nie bylo.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

powoli

zima dopiero za dwa tygodnie.

strasznie glupi jestes ale moze jak dorosniesz i tez bedziesz mial samochod to zrozumiesz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

przejscia dla pieszych tam nie widzę

.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mózg sobie zmityguj

tak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeżeli ktoś wybiega w miejscu bez przejścia i widoczności to musi się liczyć z tym, że ktoś może go skasować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

tak się kończy kontynuowanie ważności przepisów, że pieszy może "wtargnąć" na jezdnię

a przekroczenia limitów prędkości toleruje się jakby było to czymś normalnym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ale jak auto potrąci pieszego to kierowca płaci odszkodowanie od razu

nie czekając na rozstrzygnięcia biegłych.

To mityguje kierowców, którzy muszą się dobrze zastanawiać, czy nie jadą w strefach, w których może pojawić się pieszy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie wydaje mi się aby kierowca jechał bardzo szybko, w ciągu 0:11 do 0:12 przejeżdża ok 10 m (seichento ma ok. 3,5 m długości, przejeżdża trzy długości auta). Jest to ok 10 m/s co daje 36 km/h. Oczywiście czas jest zbyt krótki aby to dokładnie policzyć. Ważniejsze jest to, że pieszy jest całkiem niewidoczny dla kierowcy, który hamuje dopiero gdy w niego uderza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

za to auto widać ze 100 metrów albo i lepiej

dlaczego pieszy nie widział, ślepy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...na skróty

wygląda na to, że pieszy wchodząc na jezdnię spojrzał w swoją prawą stronę więc nie widział zbliżającego się auta -uważam ze wina lezy po stronie pieszego. Życzę zdrowia, jednak kierowca fiata nie miał szans wcześniej zareagować zwłaszcza ze mężczyzna wszedl z zza samochodów w nieoznakowanym miejscu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0