Potrącenie pieszego na ruchliwej, osiedlowej drodze

Opinie do artykułu: Potrącenie pieszego na ruchliwej, osiedlowej drodze.


W środę wieczorem na ul. Zeusa w Kowalach samochód potrącił pieszego. Z zapisu monitoringu wynika, że nie zachował zasad bezpieczeństwa i wszedł na jezdnię nie upewniający się, czy może to zrobić bezpiecznie.

Tuż przed godz. 20 w środę na ul. Zeusa w Kowalach doszło do potrącenia pieszego. Mężczyzna wychodził z pobliskiego sklepu i wszedł szybkim krokiem na jezdnię wprost pod fiata seicento. Zdarzenie zarejestrowały kamery osiedlowego monitoringu.

Pieszy w wyniku ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Racja, a kierowca powinien mieć wszczepiony czujnik, dzięki któremu odpowiednio wcześnie wyczuje, że przy ograniczonej widoczności zza zaparkowanych samochodów pieszy nagle wybiegnie mu prosto pod koła... Pierwszeństwo czy nie, ZAWSZE trzeb się upewnić, czy można wejść na jezdnię. Niestety, samochód nie zatrzymuje się w momencie, gdy kierowca zauważy pieszego - trzeba do tego dodać czas reakcji i drogę hamowania, która przy obecnych warunkach pogodowych jest dość długa.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2

ty chyba czegos nie rozumiesz...

a inni rozumieją. Takie jest życie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

nie musimy liczyc drogi hamowania

na początku filmu widać, jak samochód jedzie ze stałą prędkością, przed zdarzeniem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

juz kilka osób wyżej to zrobiło

w zależności od szerokośi miejsca postojowego samohód jechał między 25 a 32km/h, najprawdopodobniej 27:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

strefa 30

to nie strefa zamieszkania. oczywiście, że są normalne przejścia. to jest po prostu znak który informuje, ze do odwołania na wszystkich kolejnych ulicach obowiązuje ograniczenie do tej prędkości, nic więcej. nie musi to być też koniecznie 30km/h, na niedźwiedniku kiedyś była strefa 40, a opróccz tego na bocznych ulicach strefa zamieszkania- czyli ograniczenie do 20, pierwszeństwo pieszego i zakaz parkowania poza wytyczonymi miejscami. pasy mogą być, ale nie mają znaczenia-pieszy może korzystać z całej szerokości jezdni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A teraz ucz się na pamięć:
Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
2) przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
3) zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
4) przebiegania przez jezdnię;
itp, itd...
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 2

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
2) przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
3) zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
4) przebiegania przez jezdnię;
5) chodzenia po torowisku;
6) wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
7) przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 1

Skandynawia nie jest dla mnie żadnym wzorem do naśladowania.

Wystarczy mi już wszechobecnych dzieci wychowywanych po skandynawsku.
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 9

Piesi - obowiązkowo odblaski.
Kierowca - kamerka w aucie, bo w tym wypadku gdyby nie monitoring to kierowca miałby problem się wybronić. Typ (może jakiś synuś sędziego) mógłby znaleźć sobie świadków, że świecił latarką, oczami i był ubrany w kamizelkę odblaskową, a kierowca i tak wjechał w niego celowo.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 8

a wczoraj

straż miasteczkowa trzepnęła rowerzystę na drodze rowerowej i to w maciejowej dzielnicy i cisza w eterze. Inna sprawa, że pacany jeżdżą na nieoświetlonych rowerach, często po jezdni. Sam wolę rower od autka, ale światełka i wyobraźnię mam.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kierowca jechał przepisowo...ktoś nawet mierzył prędkość jazdy auta ( okolo 30 kmh) - więc czemu piszesz że są siebie warci ?

Pieszy wtargnął na jezdnie za samochodu, stawiam tezę iż w tym wypadku 90% kierowców nie zdąrzyłby odpowiednio zageagować...ja przechodząc przez chodnik rozglądam się czy nie zbliża się do mnie "szalony rowerzysta"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

g*wniarz szedł jak wariat
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sa progi zwalniające dosłownie 50 m dalej , a często tu kierowcy zapierniczaja ile fabryka dała. Mieszkam dokładnie na przeciwko żabki i widzę jakie sa akcje . Często hamowanie z piskiem opon, dziecko stach wypuścić przez przejście bo jeden sie zatrzyma a drugi ma to w d*pie i jedzie. Wystarczy jeździć ostrożniej i z rozwaga, a piesi to zapraszamy na pasy kawałek dalej ...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Racja. Nawet nie przechodził na słuch. A tak robi masa ludzi, nie biorąc pod uwagę, że może nadjechać hybryda albo jakiś typ na rowerze (albo i skuterze elektrycznym). Nagminne.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

prawie 2 metry szerokości to ma większość samochodów

tu są duże przerwy między samochodami. a do tego wtedy oznaczłoby to, ze jechał jeszcze wolniej- jakieś 20 km/h.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kierowca nie zabił na szczęście. Będzie jeździł ostrożniej i rozważniej oraz uczył tego innych. Takie jest życie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

nie widać, by jechał za szybko

+ szybka reakcja + krótka droga hamowania.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1