Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Jako, że TB ma kłopot z odświeżeniem strony, na której jest duża ilość postów, zapraszam do kontynuacji w tym miejscu:)

Nasze rozmowy vol. 2:
http://forum.trojmiasto.pl/Potrzebna-dobra-dusza-Njlepiej-sympatyczna-urocza-kobieta-vol-2-t376652,1,2.html vol.2
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Anty... Jako żem już dziś mało kreatywna, napiszę dwie rzeczy:

1. Bardzo cenię ludzi mających swoje zdanie i ujmijmy to: "pozytywnie zakręconych":P Tym samym dyskusja z Tobą zawsze będzie wyzwaniem:)
2. Z Twoją ostatnią wypowiedzią skojarzył mi się cytacik z Dnia Świra:

" Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

i dla podkreślenia tego - walnijmy sobie gremialnie pięścią w stół;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

@ Anty.
To co powyższe jest wg Ciebie.
Wg mnie jest tak jak napisałem, z tym że ja szanuję i akceptuję zdania i poglądy innych, tak więc "walę pięścią w stół" i mówię, że swojego wygodnego zdania nie zmienię :)
Mimo wszystko dziękuję za ocenę. Moja osoba, tym razem w roli ekscentryka o niej pomyśli ;-)

Kasieńka, dziękuję Ci za wspaniałą dedykację:)
Rozwinę ją dodatkowo o ten wspaniały utwór:
http://www.youtube.com/watch?v=SOE8rhQsThY
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

"Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal". Kiedyś, dziewczyna z którą byłem, powiedziała mi że jak chce to mogę ją zdradzać, tylko bym jej tego nie mówił i robił to tak by ona się o tym nie dowiedziała, bo będzie jej przykro.

To dobrze oddaje wybór jaki życie stawia człowiekowi. Przyjąć prawdę, nawet tą nieprzyjemną i nauczyć się jak sobie z nią radzić. Lub udawać że nic się nie dzieje, odwracać głowę, aby nie stracić dobrego nastroju,

ULL, ludzie którzy mają dystans do wszystkiego i niczego nie oceniają to zazwyczaj takie ciepłe kluchy, brak im własnego zdania, a jeśli już jakieś mają, to nie potrafią go bronić, nawet nie próbują, aby nikogo nie urazić.

Jest w tym jakaś delikatność, subtelność i pasywność - taka cecha pasuje kobiecie, ale facet musi mieć jaja i nie czekać aż inni nim pokierują. Trzeba umieć walnąć w stół i powiedzieć "takie jest moje zdania i go nie zmienię... nawet jak się mylę - bo to moje zdanie!":D

Chociaż nawet kobieta, musi być niezwykle urodziwa bym jej wybaczył brak własnego zdania. Zdecydowanie bardziej lubię te które oceniają, i brakiem dystansu umieją pokazać co ma dla nich wartość. Np Kasieńka, lubię ją mimo że nigdy się ze sobą nie zgadzamy:p Wiem jednak że zawsze mogę na nią liczyć, bo rozmowa z nią jest ciekawa i rozwijająca:)

TB, zależy w jakim stopniu. Mam koleżankę która prócz cieszenia się wszystkim, jest wulkanem energii, i wszystko co ją otacza odbiera jakby widziała to po raz pierwszy:p Wszystko musi sprawdzić, obejrzeć, dotknąć, zerwać, powąchać i zazwyczaj jak się tym znudzi, to tym rzucić:D (ma 25 a nie 5 lat:p)
Lubię jej towarzystwo, ale w ograniczonej ilości. Gdybym się z nią ożenił, to mimo że jestem oazą spokoju, zastrzeliłbym ją przed końcem miesiąca miodowego:D

Ludzi się lubi lub nie, przez szereg cech - specyficzny układ który dobrze pasuje tej osobie i nam się podoba.

I czym innym jest bycie szczęśliwym, a czym innym cieszenie się wszystkim, radość, entuzjazm czy optymizm.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

http://www.youtube.com/watch?v=iK0iFY3PvTM&feature=related
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

http://www.youtube.com/watch?v=6KJlcuXOkuA

autokrytyka... i dedykacja dla wszystkich - dla Ciebie ULL zwłaszcza:) Nic bardziej konstruktywnego już dziś nie napiszę. Za dużo złudzeń. Za dużo piwa;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

A dziękuję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Nawiązywałam do czegoś co już się wydarzyło;)

Prosz, wklejam dla Ciebie link:)

Rafal Brzozowski - Tak Blisko
http://www.youtube.com/watch?v=fl_swnrhmRY
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

TB kogo spotkałaś na swojej drodze ?
A mnie w glowie gra Brzozowski - Tak blisko...
Ale poniewaz pisze z kom. Więc nie mogę coś linka wkleic :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Właśnie to mi się w Tobie ULL podoba, że nie oceniasz. Tak łatwo w tych czasach osądzać kogoś zaocznie.

Powiedzcie mi, czy lubicie towarzystwo szczęśliwych ludzi? Nawet takich, którzy cieszą się z małych rzeczy? Bo ja się przekonuję, że nie każdy potrafi zaakceptować takie osoby w towarzystwie...

I tak optymistycznie:) Z dedykacją;)

http://www.youtube.com/watch?v=OI9yi1uQWJw

Uwielbiam Kubusia Puchatka!!!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Lubię Twoje podejście Kasieńka:)
Moim zdaniem wszystkie emocje oraz podejście do nich jest sprawą bardzo indywidualną każdego człowieka. Nigdy nie powiem nikomu jak powinien myśleć lub jak odbierać/wyrażać uczucia, natomiast ja kieruję się dystansem do wszystkiego i akurat mi jest z tym dobrze. Przyznaję, że czasem dystans się zatraca, ale równowaga wraca jeszcze szybciej niż zanikała.
Bywają chwile, kiedy coś ma dla mnie większe znaczenie przez dłuższy lub krótszy okres czasu a następnie staje się to dla mnie mniej wartościowe. Tym samym nie jestem perfekcjonistą, ponieważ moje priorytety i cele są zmienne w miarę mojego nastroju oraz biegu wydarzeń oraz niektóre moje zachowania, upodobania i wartości moralne nie są stałe, ponieważ kształtuje je codzienność, która często zaskakuje i którą uwielbiam.
Tak więc dla mnie szczęściem jest to, że lubię i akceptuję siebie.

A tak na marginesie. The knife - Heartbeats
http://www.youtube.com/watch?v=wcv3v6XfEvM
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Jako, że ostatnio szczęście, endorfiny ciągle wypełniają mój świat i nawet jeśli ma to być tylko złudzenie to niech tak zostanie. Wolę żyć z uśmiechem na twarzy oraz z subiektywnym szczęściem - czyli takim jaki czuję ja:) A inni niech czują co tam sobie chcą:)

W związku z tym:)

Ain't nobody
Loves me better
Makes me happy
Makes me feel this way
Ain't nobody
Loves me better than you

http://www.youtube.com/watch?v=SvPZo52X5vo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Fizyce, na pewnym poziomie zaawansowania, bliżej do religii niż nauki. Zresztą spora część nauki opiera się na teoriach które ludzie błędnie interpretują jako prawa - często nawet zapominają że w swoich nazwach mają one słowo "teoria":)

Nie podałem Ci dokładnej wartości prawdopodobieństwa, bo tego nie obliczałem, a jedynie przyjąłem zdroworozsądkową wartość przybliżoną - wyrażoną słownie:P

Jeśli ta teoria która sprawdza się w świetle obecnego stanu wiedzy sprawdzałaby się przez wieczność, to czy nie byłaby prawdą? To że czegoś nie możesz udowodnić nie oznacza że to nie istnieje;)

Szczęście jest subiektywnym doznaniem.
Jeśli uzależniamy je od czegoś i ta rzecz okaże się nieprawdziwa, to szczęście znika. Rozsądek zatem podpowiada, aby uzależniać je od tego co ma największe szanse na istnienie.

Złudzenia są złe, bo ulegają rozwianiu, a im bardziej próbujemy je chronić, tym większą ich ilość produkujemy. W efekcie czego budujemy domek z kart. I nasze życie może się rozsypać za sprawą jednego małego zdarzenia. Szukając prawdy niwelujemy ten efekt zwiększając szanse na uchronienie naszego szczęścia przed końcem.

Abstrahując od tego że Matrix to tylko film sci-fi, ich świat był prawdziwy. Opierał się na prawach fizyki, ludzie się w nim rodzili i umierali, myśleli, czuli, podejmowali decyzje, poznawali innych ludzi - żyli. Różnica pomiędzy tym czy żyli w Matriksie czy poza nim, była taka jak między tym czy Ty żyjesz w Polsce czy Iraku. I akurat dla nich, Irakiem było życie poza Matriksem:p

O schizofreniku się nie wypowiem, bo nie mam pojęcia jak oni odbierają rzeczywistość i jak żyje - jak wygląda ich możliwość poszukiwania prawdy i wyzbywania się swoich iluzji.

Każdy ma swojego świra i swoje złudzenia, w jakiś sposób wypaczając rzeczywistość. To jedna nie oznacza że jej nie ma, i nie ma prawd które ją opisują.

Mając do wyboru szukanie prawdy, lub wzięcie pierwszego lepszego kłamstwa a potem wiarę w nie i pogłębianie go poprzez szukanie jego potwierdzeń, ja wolę prawdę.
Ostatecznie przy jej szukaniu jest tyle samo pracy, co przy dbaniu o bezpieczeństwo naszych iluzji, ale więcej satysfakcji przy jej odkrywaniu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Prawdopodobieństwo jest pojęciem skomplikowanym i trudnym. Nie wymawiaj jego imienia na daremno:D Jaką miarą je mierzysz? Jak je obliczasz?
Z kolei to, czy coś istnieje, czy nie istnieje jest pojęciem względnym. Oblatany w mechanice kwantowej fizyk udowodniłby Ci rachunkowo, że istniejesz w tej chwili np. w sąsiednim pokoju. Dlatego nie wierzę w prawdę. Zamiast określenia "prawda" wolę używać określenia: "teoria, która sprawdza się w świetle obecnego stanu wiedzy i jest użyteczna".

Szczęście jest z kolei tak subiektywnym określeniem, że pokuszenie się o stwierdzenie, że coś odbieranego przez inną osobę szczęściem nie jest zakrawa o manię wielkości.
I z jakiej racji złudzenia mają być z marszu złe? Nie masz żadnej, absolutnie żadnej gwarancji na to, że całe Twoje życie nie jest złudzeniem. Matrix się kłania. Nie trzeba jednak sięgać aż tak daleko. Świat schizofrenika jest dla niego równie realny, jak dla Ciebie Twój.

Nie wierzę w prawdę. Nie wierzę w normalność. Wierzę, że każdy ma swojego świra, swoje złudzenia, każdy wypacza obraz po swojemu. Istotne jest tylko to, na ile dobrze się funkcjonuje i na ile jest człowiekowi dobrze - w świecie jego złudzeń, marzeń i idei.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Prawda jest tylko jedna, lub to co nią nazywamy nie jest prawdą.

Szczęście bez prawdy nie jest szczęściem a jedynie chwilową przyjemnością jaką czerpiemy ze złudzeń.

Do tego określenia świata użyłem prawd absolutnych. Prawdopodobieństwo że się mylę jest mniejsze niż to że słońce nie istnieje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Anty... to jak określiłeś świat to tylko Twoje spojrzenie na niego, Twoja prawda. Jestem zwolenniczką poglądu, że prawda jest jak du.a, każdy ma własną;p Chodzi mi o to, że nigdy nie mamy gwarancji, że nasza wizja świata jest prawdziwa. ergo? Po co właściwie się tym przejmować? Wszyscy żyjemy złudzeniami i nic w tym złego, jeśli te złudzenia sprawiają, że jesteśmy szczęśliwi i są ogólnie akceptowane. No i nie można się dać zbyt łatwo ich pozbawić:)

Ja nie chcę prawdy. Ja chcę szczęścia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

"Życie nie jest proste" - to określenie natury świata, a "dół" to reakcja na tę naturę.

Dobrych ludzi spotykają złe rzeczy, ludzie są podli, nie ma sprawiedliwości, wszyscy umrzemy - taki jest świat i nic na to nie poradzisz.
Chociaż możesz się oszukiwać zmieniając swoją interpretację świata - np udając że sprawiedliwość istnieje, że jesteś kowalem własnego losu, a ciężką pracą osiągniesz sukces i szczęśliwe życie. Tyle że codzienność pozbawia nas tych złudzeń, a im większe ukucie rzeczywistości, tym większa frustracja i dół.

Lepsze jest zatem przyjmowanie świata takim jakim jest. Akceptacja oczyszcza z frustracji i pozwala zrozumieć że Jesteśmy za słabi aby zmienić świat, więc nie jest naszą winą że zło istnieje (i nas spotyka).
W ten sposób łatwo pozbyć się smutku wywoływanego przez sytuacje na które nie mamy wpływu. A to najczęściej spotykana przyczyna doła.

I to że spotykają mnie nieprzyjemne sytuacje, wcale nie oznacza że muszę od razu mieć doła:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Skoro nie pamiętasz kiedy byłeś zdołowany to czemu piszesz, że życie nie jest proste???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

U mnie w podstawówce wcale nie było proste, wręcz przeciwnie. W wielu kwestiach to był najgorszy okres mojego życia.
Teraz rozumiem więcej i łatwiej mi radzić sobie z problemami, nie jestem ustawowa traktowany jako śmieć, więc życie jest trochę prostsze. Tyle że więcej widząc i więcej wiedząc, mam większą świadomość jak mało znaczę w stosunku do całości i jak bezsilny jestem wobec praw którym rządzi się ten świat. W pewnym sensie niewiele się zmieniło od tej podstawówki:p Tyle że teraz mam w sobie więcej spokoju, zrozumienia i akceptacji.

Zdołować? Pewnie ja Ciebie:P Mnie ciężko zdołować, nie pamiętam już kiedy byłem zdołowany:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Nie wiem Anty-nie odpowiem Ci na to pytanie :-(( dla mnie było w podstawówce.. ale im dalej tym gorzej
Ja już kiedyś Tobie pisałam: dobrze, że się nie znamy real bo byśmy się potrafili tylko zdołować :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3

Gdybym był potrzebny to umiałabyś mnie znaleźć;)

W którym miejscu życie jest proste?:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Boks- dla kobiet???? (39 odpowiedzi)

Ostatnio mój znajomy powiedział, żebym się lepiej zapisała na taniec, niż waliła w worek...

Dyskrecja (5 odpowiedzi)

Miła gotowa na wszystko ;*

PANOWIE po pięćdziesiątce :) (84 odpowiedzi)

Może tutaj bywają NORMALNI panowie po pięćdziesiątce, którzy chcieliby nawiązać znajomość z...