Powtórzyć Kwidzyn!!!

Najbardziej udanym Harpaganem(jak dla mnie)był ten Kwidzynski(22 edycja).Polecam Powisle na kolejne edycje Harpagana!!!
Pozdrawiam wszystkich twardzieli.Do zobaczenia w Elblągu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

dla mnie drugi lebork. ladne tereny, bardzo dobrze wytyczone trasa, dobrze oznaczone punkty. impreza wygladala na porzadnie przygotowana, a nie improwizowana jak ostatnio.
kwidzyn byl strasznie plaski i nudny jesli chodzi o teren. moze zza kierownicy inaczej bym na to patrzyl, ale idac pieszo te setke potwornie sie zanudzilem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

Ten harpagan w Lęborku o którym wspominasz też był niezły:)
A w Kwidzynie najlepiej było między 6 a 7 punktem.Był nieżle ukryty w całkiem ciekawym miejscu,dodatkowo trza było koło tej fabryki papieru isc,to bylo ciekawe...Pozdrawiam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

papier powiadasz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!


> A w Kwidzynie najlepiej było między 6 a 7 punktem.Był nieżle
> ukryty w całkiem ciekawym miejscu,dodatkowo trza było koło tej
> fabryki papieru isc,to bylo ciekawe...

tyle ze z tego co pamietam byl zle oznaczony na mapie..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

Punkt 7 (H22) był zaznaczony prawidłowo, tylko otoczenie (m.in. ulice) całkowicie inne niż na mapie. Dodatkowo zły opis: wiadukt zamiast most. Osobiście nie jestem zwolennikiem takich niespodzianek na trasie. Pamiętam co prawda czasy, gdy chodziło sie po lesie z przedwojenną, wygrzebaną w antykwariacie sztabówką, bo innych dokładnych map nie można było zdobyć. Dokładna mapa, nawet nieaktualna, pozwalała na orientację w terenie, choć trzeba było brać poprawkę na efekty działalności człowieka. Okolice kombinatu w Kwidzynie to była już lekka przesada; bardziej zgadywanka lub tropienie UFO, niż marsz na orientację. Jedna taka niespodzianka na trasie dała się przeżyć. Na pewno wolę to od zabawy w ciuciubabkę na każdym niemal PK, co miało miejsce w Pucku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

Wesoły Jędruś napisał(a):

> Punkt 7 (H22) był zaznaczony prawidłowo, tylko otoczenie (m.in.
> ulice) całkowicie inne niż na mapie. Dodatkowo zły opis:
> wiadukt zamiast most. Osobiście nie jestem zwolennikiem takich
> niespodzianek na trasie

cos mi swita, ze wg mapy punkt byl zaznaczony u gory na nasypie, wiec lazilismy najpierw troche u gory bo spodziewalismy sie tam lampionu bez obsady. punkt natomiast byl na dole z drugiej strony nasypu.
z tym, ze i tak kursowaly takie tramwaje, ze zaraz sie wyjasnilo wszystko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

Wesoły Jędruś napisał(a):

> Punkt 7 (H22) był zaznaczony prawidłowo, tylko otoczenie (m.in.
> ulice) całkowicie inne niż na mapie. Dodatkowo zły opis:
> wiadukt zamiast most. Osobiście nie jestem zwolennikiem takich
> niespodzianek na trasie. Pamiętam co prawda czasy, gdy chodziło
> sie po lesie z przedwojenną, wygrzebaną w antykwariacie
> sztabówką, bo innych dokładnych map nie można było zdobyć.
> Dokładna mapa, nawet nieaktualna, pozwalała na orientację w
> terenie, choć trzeba było brać poprawkę na efekty działalności
> człowieka. Okolice kombinatu w Kwidzynie to była już lekka
> przesada; bardziej zgadywanka lub tropienie UFO, niż marsz na
> orientację. Jedna taka niespodzianka na trasie dała się
> przeżyć. Na pewno wolę to od zabawy w ciuciubabkę na każdym
> niemal PK, co miało miejsce w Pucku.

Całkowicie się zgadzam.Oby w Elblągu nie przydarzało się tyle niespodzianek co w H24:)A taka jedna co w Kwidzynie to nawet niezle urozmaicenie występującej nieraz monotonni(kiedy np.wszystko idzie gładko)
Pozdrawiam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

> dla mnie drugi lebork. ladne tereny, bardzo dobrze wytyczone
> trasa, dobrze oznaczone punkty. impreza wygladala na porzadnie
> przygotowana, a nie improwizowana jak ostatnio.
> kwidzyn byl strasznie plaski i nudny jesli chodzi o teren. moze
> zza kierownicy inaczej bym na to patrzyl, ale idac pieszo te
> setke potwornie sie zanudzilem :)

Yes, yes, yes!!! Dobrze mówi, dać mu isostara. Lębork wiosenny miał naprawdę super trasę, najlepiej wytyczoną i przemyślaną. Do dziś chyba najmilej wspominam tą edycję. Mimo że nawaliły mi kolanka i musiałem zejść na 75 km.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

Spytaj się starych H o Harpagany sprzed Czarnej Wody To były czasy!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

k napisał(a):

> > dla mnie drugi lebork. ladne tereny, bardzo dobrze wytyczone
> > trasa, dobrze oznaczone punkty. impreza wygladala na
> porzadnie
> > przygotowana, a nie improwizowana jak ostatnio.
> > kwidzyn byl strasznie plaski i nudny jesli chodzi o teren.
> moze
> > zza kierownicy inaczej bym na to patrzyl, ale idac pieszo te
> > setke potwornie sie zanudzilem :)
>
> Yes, yes, yes!!! Dobrze mówi, dać mu isostara. Lębork wiosenny
> miał naprawdę super trasę, najlepiej wytyczoną i przemyślaną.
> Do dziś chyba najmilej wspominam tą edycję. Mimo że nawaliły mi
> kolanka i musiałem zejść na 75 km.

Zgadzam się,mimo iż na tym H21 z powodu kontuzji przebyłem tylko 50 km:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

na h21 podobal mi sie jeszcze ostatnio punkt (w jakiejs wiosce tuz przed leborkiem, chyba 95. kilometr).
stemplujemy karty, patrzymy - a tu kolesie maja nowy numer ckm-a czy maxim-a.. no to zrzucilismy plecaczki, pietnascie minut na lekture i dopiero wtedy z nowym zapasem sil ruszylismy na mete :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

nicholas napisał(a):

> na h21 podobal mi sie jeszcze ostatnio punkt (w jakiejs wiosce
> tuz przed leborkiem, chyba 95. kilometr).
> stemplujemy karty, patrzymy - a tu kolesie maja nowy numer
> ckm-a czy maxim-a.. no to zrzucilismy plecaczki, pietnascie
> minut na lekture i dopiero wtedy z nowym zapasem sil ruszylismy
> na mete :)

hehe,i tak można...tylko nie wiem,czy byłbym w stanie po 95 kilometrach jeszcze coś czytać:)
Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

czytac to niekoniecznie, ale ogladac!! miod dla oczu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

nicholas napisał(a):

> czytac to niekoniecznie, ale ogladac!! miod dla oczu :)

Jak mówi k, który nie wiem czemu jeszcze się w tym temacie nie wypowiedział(?), najwięcej sił dodaje miła sędzina:).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

Aż, zejść się nie da.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

a fajna jakas?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

:))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Powtórzyć Kwidzyn!!!

W tym momencie oddaję cześć płci pięknej a szcególnie Ani która stała na ostatnim punkcie pierwszej połowy wiosennego Lęborka. Uf. Ale mnie się dostanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0