Praca w korporacji - marzenie czy udręka?

Opinie do artykułu: Praca w korporacji - marzenie czy udręka?.

Praca w korporacji wciąż budzi dużo sprzecznych opinii. Pracownicy biurowców nazywani bywają "korposzczurami", a dumne opowieści o uwolnieniu się ze szponów korporacji nie tracą na popularności. Z drugiej strony, trójmiejski rynek pracy dynamicznie się rozwija, pojawia się na nim coraz więcej firm, które na brak chętnych do pracy nie narzekają. Dlaczego podczas gdy jedni uciekają z "korpo", inni ochoczo zajmują ich miejsca?

- Korpo jest trochę demonizowane i samo określenie jest ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Korpo vs. Wolny zawód

Korpo nie najgorsze ale wolę własną działalność w wolnym zawodzie. 8 - 9 godz. pracy dziennie ale pod własną marką. Po odliczeniu kosztów jakieś 25k na miesiąc. Żona jakieś 12k.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

to nie są siedziby tylko placówki, facility:) niektóre korpo już uciekają z Polski, ostatnio z Krakowa do Budapesztu uciekło BP Europa SE, szukali pracowników do placówki na Węgrzech ale te korposzczury nie nauczyły się żadnego języka i zostały w Krakowie zamiast jechać pracować w swojej ukochanej firmie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bez młota c.&. nie robota
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

25 lat temu w Polsce nie było korporacji.
Jeśli były, podaj rok i nazwę.
Dziękuję
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie, ale robimy kopiuj wklej :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a ..personel ..pomocniczy zlota raczka konserwator w placowkach panstwowych tylko 1350 po 20 latach 3 '4 etatu
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czemu nie macie dzieci

czas płynie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

przykra sprawa

a pracowałam w kilkunastu miejscach w rozmaitych branżach - wspomina Monika, która od kilku lat jest już "na swoim" - Było to 6 lat w branży wydawniczej i 2 lata w branży odzieżowej

Czy wy jesteście normalni?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nikt Tobie nie uwierzy, dopóki nie sparzy tyłka :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

jeleń

swoją jeleniu, mam 4 + dom na Mazurach...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak jak są gowniane i fajne małe firmy

Tak samo są gowniane i fajne korpo.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Panie Wałęso - może by Pan tak związki zawodowe zorganizwał w korporacjach???? Co Pan ciekawsego robi?

na laurach Pan siedzi?? Związki by się przydały we wszystkich centrach księgowo finansowych w Trójmieście i nie tylko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

cenna wiedza z korpo

Tam się nauczyłam jak być wkopanym w ziemię i później wkopywac innych z usmiechem na twarzy i podaniem rąsi , masa pustych obietnic lejących się wodospadami żeby wymusić zapierniczanie 7 dni w tygodniu(wtedy jakos zagraniczne standardy odchodziły w cień bo termin goni po polsku), wielcy menedżerowie to nowocześni poganiacze niewolników...mówcie co chcecie, kasa kasą ale w korpo bycie "kimś" to tylko iluzja , nawet z dużą kasa jesteś do odstrzału w 5 minut, bez sentymentów. Ja juz dziękuję za taką robote, wyrosłam z tego.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3

przecież napisał, że nikomu niczego nie zazdrości, w korpo nie uczą czytania ze zrozumieniem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wolę klepać tabelki w excelu i dostawać 6k za naciskanie przycisków na klawiaturze i picie latte w czystym biurze niż zasuwać za tyle samo jako kafelkarz a po paru latach mieć zajechany kręgosłup i pylicę płuc. Bardzo szanuję budowlańców bo sam nie umiał bym wyremontować sobie łazienki, ale nie zamieniłbym się na pracę z kimś kto ma "fach w ręku"
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

to miałaś szczęście, bo mam wrażenie, że większość małych polskich firm (prowadzonych głównie przez Januszy biznesu) płaci grosze pracownikom, których dodatkowo zatrudnia na czarno, a sobie kupuje najlepsze samochody i podgrzewa wodę w basenie na koszt firmy, w firmę i nowe technologie się nie inwestuje bo po co? przecież Murzyn* zrobi za pół darmo.
*z góry przepraszam za wyrażenie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Korpo

Jest korpo i korpo. Osoby z IT mogą być zadowolone lecz najwięcej frustracji jest w osobach w handlu. Ciśnienie spore i mimo zarobków ludzie sie wypalają..PS. Ale pensja 2 tys. Netto to chyba sponsorowany bełkot korporacji bo chcieliby by wróciły stare czasy gdy pracownicy bali się o prace i nie było krzyku o podwyżke.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

do socjologa

ok, może i się wyklucza wzajemnie. natomiast nie zmienia to faktu, że korpo to taki wycinek normalnego życia. większość ludzi porusza się w medianie poziomu intelektualnego, a zdecydowanie mniejszy odsetek poniżej lub powyżej. ta mniejszość nie będzie akceptowana przez średniaków, ponieważ ci reprezentujący niższy poziom intelektualny są dla średniaków za głupi, natomiast reprezentujących wyższy poziom intelektualny średniacy będą się bać, że ich wykopią. średniacy mają świadomość realnego zagrożenia własnej pozycji i dla tego podejmują działania "utylizujące" osobę wybitną. Z odsieczą zazwyczaj przychodzą im pewne słabości charakteru, jakie osoby wybitne często przejawiają typu furiat, intrawertyk, dziwak. taki nie będzie czuł respektu nawet dla szefa- i to kolejny punkt dla średniaka. reasumując, osoba wybitna na dłuższą metę nie odnajdzie się w korpo, będzie skoczkiem i pomimo swojego geniuszu, będzie szufladkowany jako odmieniec
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0